Nie ma odpadów? Nie szkodzi, płacić trzeba

Miasto płaci za usługi, które nie są wykonywane - uważa nasz Czytelnik. - Na dodatek, zmusza nas do ponoszenia niepotrzebnych kosztów.

Chodzi o wywóz odpadów komunalnych z lokali usługowych, w których pracuje mniej niż pięć osób. Uchwała rady miasta określa, że przedsiębiorca będzie płacił 13 złotych za kontener. Radni zdecydowali też, że pojemniki zostaną opróżnione dwa razy w tygodniu. Problem w tym, że w małych zakładach nie ma czego wywozić.

- Zatrudniam dwie osoby - opowiada nasz Czytelnik. - Produkują one ćwierć, góra pół pojemnika odpadów w ciągu miesiąca. Jestem więc skłonny zapłacić za wywóz z jednego kontenera, ale nie z dwóch. Tymczasem władze miasta nie dają mi wyboru. Domagają się pieniędzy za usługi, których nie ma.

Dariusz Przybysz, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej urzędu miasta mówi, że urzędnicy muszą przestrzegać zapisów aktualnie obowiązującej uchwały. A w tym dokumencie nie ma alternatywnych rozwiązań.

Zbigniew De Mezer, członek komisji finansowej suwalskiego samorządu informuje, że prezydent miał analizować wcześniej zaproponowane rozwiązanie dotyczące m.in. stawek.
- Obiecał, że w październiku, czy listopadzie, gdy rozstrzygnięte będą wszystkie przetargi sprawdzi jakie są koszty i czy stawki powinny być tak wysokie - precyzuje rozmówca. - Mam nadzieję, że tak się stanie.

Radny zachęca mieszkańców, by zgłaszali do ratusza wnioski dotyczące obowiązującego systemu wywozu odpadów komunalnych.
- A jeśli będą jakieś problemy, to zapraszam do ratusza 1 października, na mój dyżur - dodaje radny De Mezer.

Nieruchomości z Twojego regionu