Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie palę, nie piję, ale hoduję piękne ptaki

Beata Chodkiewicz
– Za tego amadyna wspaniałego otrzymałem medal i pierwsze miejsce w ostatnim konkursie ptaków egzotycznych w Suwałkach – mówi Tadeusz Wojtukiewicz. – Punkty były liczone za kształt, kolor, wielkość, budowę, upierzenie oraz kondycję. Teraz wybieram się na mistrzostwa Polski.
– Za tego amadyna wspaniałego otrzymałem medal i pierwsze miejsce w ostatnim konkursie ptaków egzotycznych w Suwałkach – mówi Tadeusz Wojtukiewicz. – Punkty były liczone za kształt, kolor, wielkość, budowę, upierzenie oraz kondycję. Teraz wybieram się na mistrzostwa Polski.
Mają nawet po 150 ptaków w swojej kolekcji. Niektórzy kochają je nawet bardziej niż... żony.

- Hodowla ptaków, to ciężka praca - mówią, ale nie potrafią zrezygnować nawet z jednego. - Bo to tak, jakby oddać swojego własnego przyjaciela.

Małżeństwo razem z ptakami

- Zamiłowanie do ptaków odziedziczyłem chyba genetycznie - po tacie - opowiada Paweł Jaroszewski, najmłodszy hodowca z Polskiego Związku Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych w Suwałkach. - Miałem z nimi kontakt od urodzenia. Od ojca zaraziłem się tą pasją.

23-letni Paweł zajmuje się hodowlą ptaków drobnoegzotycznych. Ma ich już ponad 50. Są to m.in. amadyny zebrowate, zwane potocznie zeberkami oraz amadyny wspaniałe - żółte, niebieskie czy srebrne, a także czyżyki magelana i czerwone, czyli tzw. kapucynki.
- Jak już ktoś raz zajmie się hodowlą ptaków, to będzie robił to do końca życia - mówi.
Podobnie uważają jego starsi koledzy.
- To jest jak nałóg - mówi Tadeusz Wojtukiewicz, który hodowcą jest już od ponad 50 lat. - Nie palę, nie piję, ale mam swoje ptaki. Pierwsze kupiłem, gdy miałem 17 lat. A jeszcze wcześniej hodowałem te, które sam złapałem, np. szczygły i czyżyki.
Teraz Wojtukiewicz ma 50 klatek, a w nich 150 ptaków różnych gatunków, m.in. kanarki i papugi.
Ptaszarnie urządził w dwóch piwnicznych pomieszczeniach.
- Tam spędzam większość swojego życia - mówi z uśmiechem. - Gdy prosiłem swoją obecną żonę o rękę, od razu ją uprzedziłem, że jeśli mnie zechce, to musi zaakceptować też moje skarby. Na szczęście zgodziła się.
Pielęgnować i dopieszczać
- Takie zajęcie, to spore poświęcenie - mówią hodowcy. - Klatki trzeba praktycznie codziennie sprzątać, co jakiś czas we wszystkich wymieniać też piasek.
Ptaki każdego dnia należy karmić i wymieniać im wodę.
- Wyjazd na wakacje jest dużym problemem - dodaje Tadeusz Wojtukiewicz. - Trzeba znaleźć zaufaną osobę do opieki. Tak sobie, nie można ich przecież zostawić.
Poświęcenie rekompensują nagrody, które hodowcy zdobywają w różnych konkursach, m.in. w mistrzostwach Polski.
T. Wojtukiewicz na swoim koncie ma ponad 30 pucharów, około 100 dyplomów i prawie 150 medali.

- Wszystko to trzymam w specjalnych gablotkach - chwali się hodowca.
Na konkursach ptaki oceniane są pod wieloma względami. Specjaliści przyglądają się ich kształtowi, kolorowi, postawie, wielkości oraz rysunkowi - czyli ogólnej budowie, upierzeniu, a także kondycje.

- O to wszystko musimy zadbać - opowiadają hodowcy. - Nasze ptaszki trzeba pielęgnować i dopieszczać.

Mężczyźni podobnie brykają

Ale nie tylko nagrody są ważne.
- Pasjonujące jest samo obserwowanie natury ptaków - twierdzi Paweł Jaroszewski. - Często zachowują się jak ludzie, np. zalecając się do samiczek. Niektórzy mężczyźni tak samo brykają.

Hodowcy spotykają się regularnie. Wymieniają się wtedy doświadczeniami i obserwacjami, a czasem nawet ptakami. Jeżdżą wspólnie na ogólnopolskie wystawy. Sami także, raz do roku, je organizują. W czasie ostatniej, która odbyła się w Suwałkach, hodowcy wystawili ponad 300 kolorowych, egzotycznych ptaków. Było na co popatrzeć.

Hodowcą ptaków może być każdy. Sami zainteresowani twierdzą, że wystarczy być odpowiedzialnym, cierpliwym i sumiennym.

- Hodowle też zwykle nic nie kosztują, na karmę można zarobić, sprzedając młode - mówią. - Szkoda tylko, że młodzież już się tak, jak kiedyś, do tego nie garnie. To przykre, że teraz zwierzęta zastępują im komputery - dodają.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Suwałkach.Kliknij na mmsuwalki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna