Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Co nie pozwala na dokończenie budowy chodnika przy ul. Pogodnej?

R. Majkowski
R. Majkowski
Wygląd chodnika na budowanej przez miasto ul. Pogodnej wprawił w osłupienie naszą Czytelniczkę. W pewnym miejscu się urywa. - Żeby przejść dalej, trzeba … zejść na jezdnię - mówi kobieta.

- Dlaczego w tym miejscu brakuje chodnika? - pyta Czytelniczka, która wybrała się na spacer ul. Pogodną. I jednocześnie podejrzewa, co może stać za taką decyzją robotników. - Chodnik kończy się w miejscu, gdzie zaczyna się prywatna działka. Wygląda na to, że ktoś się wgrodził w miejską nieruchomość.

Ostrołęczanka nie kryje oburzenia tym faktem. Tym bardziej, że aby przejść dalej, trzeba zejść na jezdnię.
- A to już urąga wszelkim zasadom bezpieczeństwa - mówi zdecydowanie. - Czy tak będzie wyglądać ta ulica? Czemu miasto pozwoliło na takie rozwiązanie?

Jak się dowiedzieliśmy w ratuszu, nie pozwoliło.
- Osoba ta wgrodziła się w część miejskiej działki (ogrodzenie jest samowolą budowlaną) i nie uznaje stanu faktycznego, a ten jest potwierdzony dokumentacją i mapami - tłumaczy Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy ostrołęckiego ratusza. - Osoba ta grozi użyciem siły fizycznej przy próbach rozgrodzenia, obecnie prowadzone są działania mające na celu umożliwienie dokończenia inwestycji w tym miejscu.

Właściciel nie zgodził się na cofnięcie ogrodzenia w obawie o wycinkę świerków, które rosną na jego nieruchomości. Jak mówi rzecznik, miasto o całej sprawie poinformowało organa ścigania.

- Obecnie trwają negocjacje z właścicielem działki i pracujemy nad uzyskaniem kompromisu - mówi Wojciech Dorobiński.

Miasto przekonuje ostrołęczanina do cofnięcia swojego ogrodzenia tak, aby można było dokończyć budowę chodnika. W zamian obiecuje, że świerki nie będą wycięte.
- Inwestycja będzie dokończona w możliwie najszybszym terminie - dodaje rzecznik ratusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki