Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wiadomo, czy sanatorium dostanie kasę

(hel)
Aktualnie na pobyt w sanatorium trzeba czekać kilka miesięcy, ponieważ brakuje miejsc noclegowych. To ma się zmienić.
Aktualnie na pobyt w sanatorium trzeba czekać kilka miesięcy, ponieważ brakuje miejsc noclegowych. To ma się zmienić.
Otrzymaliśmy status uzdrowiska - informuje Kazimierz Kożuchowski, burmistrz Augustowa. - Spełniliśmy wymagania określone w nowej ustawie i kolejny raz zostaliśmy wpisani na listę.

Za dwa miesiące okaże się, czy baza sanatoryjna będzie rozbudowana.
Augustów jest miastem uzdrowiskowym od 16 lat. Leczy się tam choroby układu krążenia, reumatyczne oraz narządów ruchu.

Cztery lata temu weszła w życie bardziej rygorystyczna ustawa o uzdrowiskach i Ministerstwo Zdrowia zweryfikowało listę. Miasta musiały m.in. udowodnić, że posiadają własne surowce lecznicze.

W przypadku Augustowa chodziło o borowinę. - Spełniliśmy wymagania i jesteśmy na nowej liście - dodaje burmistrz.

Usługi sanatoryjne świadczy Państwowe Przedsiębiorstwo Usług Socjalnych "Budowlani" które w najbliższych tygodniach ma być skomercjalizowane. Powołana na jego bazie spółka Skarbu Państwa będzie mogła sięgnąć po środki unijne na rozbudowę infrastruktury. W grę wchodzi 8 mln euro.

Tyle pieniędzy obiecał kilka tygodni temu wicepremier Grzegorz Schetyna, podczas spotkania z augustowianami. Ma to być rekompensata za poślizg przy budowie obwodnicy miasta.

- Oczywiście pieniądze będą, jeśli spółka przygotuje dobrze projekt - mówi Leszek Cieślik, poseł PO. - Trzeba go wykonać i złożyć do końca czerwca. Przyznam szczerze, że poprosiłem kilku fachowców w tym zakresie, aby pomogli przygotować dokument. Zbyt dużo moglibyśmy stracić, żeby to lekceważyć.

Miesiąc później natomiast minister rozwoju regionalnego zdecyduje, czy wniosek augustowian zostanie wpisany na listę projektów kluczowych. Jeśli tak, w przyszłym roku będzie można ogłaszać przetargi na wykonanie dokumentacji technicznej oraz realizację.
- Inwestycja trwałaby dwa, góra trzy lata - kalkuluje L. Cieślik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna