Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wierzymy politykom w ich obietnice. Bliżej nam do swoich

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Katarzyna Gruszka i Marcin Kuszyński nie wierzą politykom ze sceny krajowej. – Bliżsi są nasi. Nasz kandydat może też trochę kłamie, ale robi też wiele dla Ełku – mówią młodzi ełczanie.
Katarzyna Gruszka i Marcin Kuszyński nie wierzą politykom ze sceny krajowej. – Bliżsi są nasi. Nasz kandydat może też trochę kłamie, ale robi też wiele dla Ełku – mówią młodzi ełczanie.
Znają ich lepiej, ale zaufanie też mają do nich ograniczone.

Jeden chce wybudować kanał z Wielkich Jezior Mazurskich do Ełku. Drugi dla ratowania budżetu ograniczy ilość koncertów rockowych w mieście. - Wpuszczają nas w kanał i strzelają sobie w stopę - kpi z kandydatów na prezydenta Ełku Karol Łepkowski.

Nie wierzymy politykom, choć bardziej tym z samych szczytów władzy. Ełczanie prędzej są skłonni uwierzyć lokalnym liderom.

Kiepsko ze znajomością Ełku

Znają ich lepiej, ale zaufanie też mają do nich ograniczone.
- Głosuję, choć nie ufam żadnemu. Oni bardziej promują siebie niż nasze miasto. Byle tylko wygrać - twierdzi ełczanka Katarzyna Burzyńska.

Siedmiu kandydatów na prezydenta Ełku prześciga się zaś w pomysłach na zaistnienie.
Hubert Piotrowski chce wykopać kanał Pisz-Ełk. Podobny już od wielu lat promuje obecny starosta ełcki Krzysztof Piłat, teraz aspirujący do fotela wójta gminy Ełk. Piotrowski planuje też... rekonstrukcję zamku krzyżackiego i przeznaczenie warowni na centrum rozrywkowe.

- Nie wie, co się dzieje w Ełku? Zapomniał, że zamek jest sprzedany? Właściciel zrobi z nim co chce. Nie będzie słuchał Piotrowskiego - żartuje z kandydata Waldemar Chwetko.

Kandydaci na prezydenta Ełku chcą nas uchronić przed nieszczęściem, które sprowadzą konkurenci. Ubrany w kamizelkę ratunkową Tomasz Makowski wieszczy wizję katastrofy budżetowej w 2013 roku. Ratunkiem ma być on, a wśród wielu propozycji jest ograniczenie imprez masowych, a szczególnie drażnią go koncerty rockowe.

- To jakaś bzdura, bo imprezy ściągają do nas gości. To promocja miasta i niezłe pieniądze dla pubów i małego biznesu - punktuje kandydata Marcin Kuszyński.

Druga promenada?

Zdzisław Fadrowski widzi już drugą promenadę w Ełku. Chce urządzić deptak z ponadkilometrowej ul. Armii Krajowej. To jedna z głównych ulic miasta.

- Pomysł ciekawy, ale bez sensu. Ulice i tak mamy zapchane. Wszędzie korki. Niech lepeij budują nam porządne ulice - reaguje śmiechem Marek Cielpicki.

Starsi ełczanie kierują się bardziej znajomością kandydatów aniżeli tym, co mają do powiedzenia. Nie są skłonni popierać nowych na scenie politycznej.

- Najlepsi są już sprawdzeni. Jest taki... - mówi tajemniczo Halina Stachurzewska.
Zaś młodsi stawiają na tych, którzy są w podobnym wieku.

- Prezydent ma być młody - twierdzi Katarzyna Gruszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna