Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wyrzucajcie nas stąd!

Adam Sobolewski [email protected]
- W grupie integracyjnej jest teraz ośmioro dzieci romskich - mówi Agnieszka Brzuchalska, opiekunka klasy. - Nie wiem, co z nimi się stanie, jeśli miasto odbierze nam lokal przy Orzeszkowej.
- W grupie integracyjnej jest teraz ośmioro dzieci romskich - mówi Agnieszka Brzuchalska, opiekunka klasy. - Nie wiem, co z nimi się stanie, jeśli miasto odbierze nam lokal przy Orzeszkowej. A. Sobolewski
Ełk. Natrafiliśmy na mur urzędniczej obojętności - mówi Barbara Radziewicz. - Staramy się przełamywać uprzedzenia między Polakami i Romami, a urzędnicy grożą nam wypowiedzeniem lokalu!

Sąsiadom przeszkadza hałas
Chodzi o środowiskową świetlicę i Klub Integracji Społecznej przy ul. Orzeszkowej 3/1, prowadzoną przez oddział OZB. Pismo o wypowiedzeniu przez miasto umowy o wynajęcie lokalu trafiło do stowarzyszenia w poniedziałek. Uzasadnienie - zakłócanie porządku.
- Mieliśmy sporo skarg od mieszkańców kamienicy, którym przeszkadza hałas dobywający się z tej świetlicy i to, co się dzieje na podwórku obok - tłumaczy Włodzimierz Szelążek, zastępca prezydenta Ełku. - Stąd nasza decyzja.
Lokal mieści się w piwnicy budynku. Wchodzi się do niego przez tunel, z drugiej strony jest klatka schodowa i mieszkania komunalne.
- Takie uzasadnienie to jakiś absurd - mówi Barbara Radziewicz, szefowa ełckiego oddziału OZB. - Dzieci przed zajęciami zbierają się na podwórku, bo po prostu tutaj mieszkają. Nasza świetlica środowiskowa istnieje właśnie po to, żeby zapewnić im miejsce, w którym pożytecznie mogą spędzić swój wolny czas.

Przywracają Romów społeczności
Punkt przy ul. Orzeszkowej to miejsce spotkań dla ludzi bezrobotnych i ich dzieci. Rocznie przewija się przez niego prawie 3 tys. osób, które potrzebują różnej pomocy, od porad prawnych i psychologicznych po udostępnienie miejsca, gdzie można skorzystać z internetu, nauczyć się podstaw języka angielskiego i tego, jak napisać CV.
Szczególną formą działalności jest integracyjna grupa dla dzieci polskich i romskich. W Ełku mieszka ponad 200 rodzin romskich. Żyją na marginesie lokalnej społeczności. Zmianie tej sytuacji służyć mają właśnie takie inicjatywy jak świetlica przy ul. Orzeszkowej.
- Natrafiliśmy jednak na mur urzędniczej obojętności - mówi Barbara Radziewicz. - Okazuje się, że kilka nieuzasadnionych skarg ludzi, którym nie odpowiada nasze towarzystwo, przekreśla wszystkie nasze dotychczasowe działania. Czy urzędnikom z magistratu naprawdę zależy na takiej integracji?

Przeniesienie do mniejszego
Włodarze Ełku tłumaczą, że zaproponowali stowarzyszeniu przeniesienie się do innego lokalu, przy ul. Małeckich 3. Problem w tym, że jest on trzy razy mniejszy od dotychczasowego i nieprzystosowany do obsługi osób niepełnosprawnych. A to był warunek, dzięki któremu znalazły się pieniądze z Ministerstwa Pracy na funkcjonowanie ośrodka.
- Od początku działalności byliśmy intruzami dla niektórych lokatorów kamienicy, szczególnie ze względu na współpracę z Romami - mówi Barbara Radziewicz. - Teraz przeszkadzają im również dzieci, których jedyną winą jest to, ze pochodzą z rodzin zagrożonych społecznym wykluczeniem.
Po naszej interwencji urzędnicy zapewnili, że przyjrzą się całej sprawie na miejscu.
- Będzie delegacja z wydziału mienia komunalnego, oceni sytuację i podejmiemy decyzję - obiecał Włodzimierz Szelążek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna