Nie zapłacili mi za stłuczkę!

Wojciech Jakubicz
Jeżdżę samochodem od 45 lat. Bardzo długo robiłem to zawodowo i nigdy nie miałem wypadku - opowiada pan Teodor Klepacki z Białegostoku. - A teraz na stare lata takie historie.
Jeżdżę samochodem od 45 lat. Bardzo długo robiłem to zawodowo i nigdy nie miałem wypadku - opowiada pan Teodor Klepacki z Białegostoku. - A teraz na stare lata takie historie. B. Maleszewska
Białystok. Teodor Klepacki w czerwcu uczestniczył w stłuczce, którą spowodował inny kierowca. Pieniędzy z odszkodowania nie zobaczył do dziś.

Stłuczka wydarzyła się w czerwcu tego roku. Pan Teodor jechał daewoo tico ul. Sikorskiego. Kierowca fiata, który miał zamiar zawrócić na skrzyżowaniu, uderzył w bok tico. W wyniku tego auto pana Teodora miało liczne wgięcia w przednich i tylnych prawych drzwiach, a także uszkodzone błotniki.

- Wezwałem policję, a funkcjonariusz sporządził protokół z którego jednoznacznie wynikało, że w kolizji nie było żadnej mojej winy - opowiada pan Teodor - Myślałem więc, że z uzyskaniem odszkodowania z obowiązkowej polisy OC sprawcy nie będzie problemu.

Pan Klepacki udał się do stacji diagnostycznej PZU (firmy, w której ma wykupione OC) gdzie, jak opowiada, zbadano uszkodzenia, a informacje o nich przesłano firmie Benefia, w której z kolei ubezpieczony jest sprawca kolizji.

- I tak czekam na pieniądze do dziś - mówi nasz Czytelnik - W PZU powiedzieli mi, że gdybym miał policę AC to odszkodowanie miałbym od razu. A tak czekam i nie wiem na czym stoję.

W poniedziałek zgłosiliśmy się do firmy Benefia z pytaniem, kiedy pan Teodor uzyska odszkodowanie. Odpowiedziano nam, że w związku z nieobecnością dyrektora Biura Likwidacji Szkód odpowiedź na nasze pytanie zostanie udzielona w końcu tego tygodnia.

Do sprawy więc z pewnością wrócimy w najbliższych dniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

t
tete
Wysłać zawiadomienie do ubezpieczyciela sprawcy o rozliczeniu bezgotówkowym, wspólne oświadczenie o kolizji i zasuwać do naprawy w sewisie. Czy oddadzą pieniądze czy nie to już wtedy nie problem poszkodowanego. Oczywiście żądać wymiany na nowe. W każdym przypadku i to każdy ubezpoieczyciel ma 30 dni na likwidację szkody od dnia zgłoszenia. Nie trzeba zwracać uwagi na zapisy umów OC sprawcy. Takimi umowami nie jesteśmy związani. W razie problemów - rzecznik ubezpieczonych.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie