Jak mówi szef Prokuratury Rejonowej Białystok - Południe, sekcja zwłok nastolatka (zgodnie z przewidywaniami śledczych) nie dała jednoznacznej odpowiedzi, co było przyczyną zgonu.
- Jeśli chodzi o wstępne ustalenia, to po sekcji zwłok możemy z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że śmierć młodego człowieka została spowodowana zatruciem. By poznać dokładne przyczyny zgonu, zostały zlecone dodatkowe badania toksykologiczne, a biegli otrzymali materiał do badań. Czekamy na ich wyniki, a ponieważ są one dość skomplikowane, mogą potrwać około dwóch miesięcy - wyjaśnił prokurator Wojciech Zalesko.
Czytaj też:
Poinformował również, że prokuratura w ramach prowadzonego postępowania zabezpieczyła szereg różnych substancji, odczynników i środków chemicznych, jakie w domu posiadał nastolatek. Śledczy będą m.in. sprawdzali, co to za substancje i jakie jest ich pochodzenie.
Do tragedii w szkole doszło przed tygodniem (6.12). Podczas jednej z lekcji 17-latek zaczął wymiotować i stracił przytomność. Do szkoły wezwano pogotowie, które przewiozło chłopaka do szpitala. Niestety, po kilku godzinach zmarł.
Prokuratura rejonowa prowadzi postępowanie w kierunku art. 155 kk (nieumyślne spowodowanie śmierci). Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że 17-latek interesował się chemią, a część z zabezpieczonych substancji kupił bezpośrednio na krótko przed śmiercią. Młody człowiek uczył się w trzeciej klasie i za rok miał zdawać maturę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?