Prawnik w rozmowie z dziennikarzem opowiada o raporcie komisji ministra Jerzego Millera. Twierdzi, że nie wyobraża sobie, aby raport mógł zostać sporządzony bez dostępu do pełnego materiału dowodowego.
Ponadto opowiada o kontaktach Jarosława Kaczyńskiego z Barackiem Obamą.
Co prezydent USA mógłby zrobić dla wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej? - pyta dziennikarz.
- Bardzo wiele. Przede wszystkim, nakazać podległym mu służbom pełną realizację wniosku polskich prokuratorów wojskowych.
Zapytany, czy chodzi o przekazanie zdjęć satelitarnych, na których są ponoć zarejestrowane ostatnie minuty tupolewa, odpowiada wprost:
- Między innymi. Polscy prokuratorzy dysponują obecnie jedynie zdjęciami satelitarnymi lotniska w Smoleńsku pochodzącymi z 5 i 12 kwietnia 2010 r. Dla potrzeb postępowania konieczna jest natomiast przede wszystkim sekwencja zdjęć satelitarnych z dnia katastrofy. A ściślej - z momentów bezpośrednio przed uderzeniem tupolewa o ziemię, samego uderzenia oraz tuż po uderzeniu. Takie zdjęcia, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, zostały wykonane.
W czym byłyby pomocne? - dopytywał dziennikarz.
- Przede wszystkim chodzi o ustalenie dokładnej topografii terenu wraz ze wszelkimi urządzeniami tam znajdującymi się. Pamiętajmy, że chociażby radiolatarnie - bliższa i dalsza - na lotnisku "Siewiernyj" są mobilne. Trzeba więc sprawdzić gdzie rzeczywiście znajdowały się w chwili katastrofy.
Cały wywiad ukazał się w dzienniku "Fakt".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?