Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niektórzy wójtowie zarabiają niewiele mniej od prezydenta

Tomasz Kubaszewski
W niewielkiej gminie mają duże pensje.

Aż 4 złote miesięcznie kosztuje każdego mieszkańca gminy Rutka-Tartak pensja tutejszego wójta. Za to w Raczkach płacą jedynie po 1,40 złotego.

Dochody wójtów gmin z powiatów augustowskiego, sejneńskiego i suwalskiego niskie nie są. Rekordzistą jest wójt niewielkiego Krasnopola. Ale jego koledzy z różnych powiatów zarabiają niewiele mniej. I tylko nieznacznie ustępują np. prezydentowi Suwałk.

Wkrótce odbędą się wybory. Jest więc o co walczyć.

Pensja to nie wszystko
Większość wójtów ma miesięczny dochód od 9 do 10 tys. zł. Poniżej tej pierwszej kwoty zarabiają włodarze w Raczkach, Wiżajnach, Płaskiej i Filipowie. Sylwester Koncewicz, filipowski wójt, wykazuje najniższe zarobki. Średni miesięczny dochód, to w jego przypadku 7,6 tys. zł.

Niektórzy z wójtów, mimo wysokich wynagrodzeń, mają też inne źródła dochodu. Np. Tadeusz Chołko z gminy Suwałki otrzymuje jednocześnie strażacką emeryturę. Gdy doda się ją do urzędowej pensji wyjdzie 14,6 tys. zł miesięcznie.

Dodatkowe dochody osiągają też wójtowie Wiżajn Józef Laskowski (dopłaty unijne oraz zyski z gospodarstwa), Jeleniewa - Sławomir Bielski (umowy i dzieło) oraz Nowinki - Marek Motybel (dzierżawa, działalność agroturystyczna).

Nie może być dziadem
Gdyby decydowała wielkość gminy, to najwięcej powinni zarabiać T. Chołko z Suwałk i Zbigniew Buksiński z Augustowa. Ale zaraz za nich powinien znajdować się Roman Fiedorowicz z liczących ponad 6 tys. mieszkańców Raczek. Tak jednak nie jest.

Z kolei Rutka-Tartak należy do najmniejszych gmin na Suwalszczyźnie. Jan Racis, który swój urząd sprawuje od 20 lat, znajduje się tymczasem w czołówce zarabiających najlepiej.

O to, czy zarobki są adekwatne do efektów pracy oraz możliwości finansowych gminy zapytaliśmy wczoraj radnych z różnych miejscowości. Oryginalnych wypowiedzi zabrakło. Radni mówili o obowiązujących przepisach płacowych, które zostawiają niewielkie pole manewru, o tym, że "wszędzie w Polsce zarabiają podobnie" i że "wójt nie może być wiejskim dziadem".

- Gdyby zarabiał mniej, nikt takiej funkcji nie chciałby objąć - brzmiała często powtarzana opinia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna