Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepokonani bracia

(zmo)
Kosa musi być wyklepana na "babce” i naostrzona, ale koszenie jest trudne
Kosa musi być wyklepana na "babce” i naostrzona, ale koszenie jest trudne K. Radzajewski
Byli faworytami i nie zawiedli. Trzy lata z rzędu dzierżyli kosiarski tytuł Mistrzów Polski i raz już byli Mistrzami Europy. Wiesław i Eugeniusz Szklankowie z Dawidowizny k. Goniądza potwierdzili w sobotę swój prymat w koszeniu bagiennej łąki.

Na braci nie ma silnych, choć w szranki z nimi stanęli górale, Słowacy, Ukraińcy, Rosjanie, a nawet ekipy z Anglii i USA.
II Mistrzostwa Europy i VI Mistrzostwa Polski w Koszeniu Bagiennych Łąk dla Przyrody odbyły się na Bagnie Ławki w BPN. Zawodników nie zabrakło, bo do głównej konkurencji, koszenia 100-metrowego pasa trawy, zgłosiło się 30 drużyn.
- Polityków tym razem niewielu, bo są teraz zajęci wzajemnym "wykaszaniem się" - mówił Zdzisław Dąbrowski, wójt Trzciannego.
- To zabawa, ale jej ideą jest ochrona przyrody - z ludźmi i dla ludzi - zauważył Ireneusz Chojnacki, dyrektor generalny WWF Polska, światowej organizacji ekologicznej.
Wiesław i Eugeniusz Szklankowie na dali sobie odebrać tytułów mistrzowskich, wygrali drużynowo i indywidualnie. W konkurencji parków narodowych swój prymat potwierdziła także drużyna BPN. Wśród ekip zagranicznych najlepsi okazali się Słowacy i Ukraińcy. VIP-ów tym razem było niewielu. Do koszenia zgłosił się m.in. Kazimierz Gwiazdowski, poseł PiS. Poseł kosić potrafi, więc bez trudu zdobył nagrodę, "Wójtową osełkę".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna