Niesamowite maszyny i piękne konie na Zielonej Gali (zdjęcia)

Zielona Gala to zdecydowanie największa  w północno -wschodniej Polsce impreza poświęcona technologii produkcji pasz z użytków zielonych. Najbardziej wyczekiwanym punktem programu są zawsze pokazy pracy maszyn. W tym roku, po raz pierwszy na zaproszenie odpowiedziała  polska marka Ursus, a widowiskowe pokazy odbywały się przez dwa dni targów. Zainteresowanie zwiedzających było ogromne, a marka otrzymała tytuł Hitu Zielonej Gali.

- Myślę, że polska wieś czekała na ten sprzęt dwadzieścia lat.  - mówił wiceminister rolnictwa, Jacek Bogucki, który w niedzielę odwiedził Szepietowo. - Przed rolnictwem kolejny rok problemów, ponieważ  wiosna nas nie rozpieszcza, tym bardziej ważne jest przygotowanie - mówił  i zachęcał rolników do inwestowania w polskie marki właśnie. - Wybierając marki, produkowane w Polsce, to dla nas jako rządu  dodatkowe osiągnięcie. Warto o tym pamiętać - podkreślał Bogucki.

Dla chcących poszerzyć swoją wiedzę z zakresu gospodarki użytków zielonych czekały z kolei  wykłady i konferencje, których tematyka obejmowała agrotechnikę, a także wykorzystanie pasz zielonych w żywieniu przeżuwaczy.

Dodatkową atrakcją wystawy, przyciągającą tłumy zwiedzających był pokaz koni sokólskich. Hodowcy zaprezentowali najpiękniejsze okazy tej rasy. Wśród nich był Witold Świderski z Drozdowa. I choć jego koń zajął 4 miesjce na prawie 40 zgłoszonych, czas spędzony w Szepietowie uważa za udany. - Zawsze to można coś podpatrzeć, podpytać innych hodowców. Mam 10 koni, więc i problemów nie brakuje. - mówi Świderski.

Imprezie towarzyszyły także Podlaskie Targi Budownictwa Wiejskiego, dlatego nie brakowało wystawców prezentujących ofertę dla nowoczesnego budownictwa inwentarskiego czy dla domu.

Autor: Joanna Bajkiewicz