Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewiarygodne, co można znaleźć w jedzeniu!

kp
Trzeba uważać, co wkłada się do ust, bo można nawet się skaleczyć.

Zdarza się, że znajdziemy w jedzeniu obrzydliwe rzeczy typu papier czy włosy, o zgrozo nie wiadomo skąd pochodzące i skąd się biorące w produktach. Jednak to nie wydawałoby się tak straszne jak kawałki metalu, pinezki, szkło.

- Będąc w jednej z białostockich restauracji znalazłam w kotlecie pinezkę, ale nie jedną tylko trzy! - oburza się Pani Joanna, mieszkająca na osiedlu Słoneczny Stok i dodaje - Gdybym nie kroiła kotleta na drobne kawałki, to bym się pokaleczyła. Powiadomiłam o tym kelnerkę, ale ta tylko się uśmiechnęła. Mogłam zawołać kierownika, jednak chciałam mieć spokojne popołudnie.

- Sama nie znalazłam żadnych dodatków, ale moja babcia kiedyś w słoiku dżemu znalazła kawałek szkła - mówi Anna Nowakowska, mieszkanka Białegostoku.

- Kiedyś jadłam ciastko i znalazłam w nim włos, który był taki długi, że po ugryzieniu ciastka ciągnął się od tego ciastka, aż do moich ust - mówi Kinga Barańska - studentka, a jej koleżanka Marta dodaje - Moja znajoma po otwarciu opakowania z croissantem zauważyła białe, łażące po tym rogaliku robaki. Obrzydlistwo! Od tamtej pory wszystkich przestrzega przed jedzeniem rogali tej firmy.

Co można zrobić w takiej sytuacji?

- To zależy od skutków, jakie wyrządził ten niepożądany dodatek, np. jeżeli było to szkło i wyrządziło konsumentowi szkodę, to można żądać zwrotu pieniędzy - mówi Celina Grażyna Wojciechowska, Powiatowy Rzecznik Konsumentów i dodaje - Jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce się w restauracji, gdzie spożywamy posiłek, to koniecznie trzeba pójść do kierownika i zażądać zwrotu ceny posiłku.

Pełną odpowiedzialność za sprzedawane produkty ponosi sprzedawca, a nie producent i to do niego powinno się pójść i zgłosić mu, że w produkcie znalazło się jakąś niespodziankę i to od niego należy domagać się zwrotu kosztów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna