Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieznana twarz Irka Prokopiuka

(BAK)
Ireneusz Prokopiuk zaczynał jako dziennikarz radiowy. Pierwszy film stworzył na podstawie swego reportażu radiowego.
Ireneusz Prokopiuk zaczynał jako dziennikarz radiowy. Pierwszy film stworzył na podstawie swego reportażu radiowego. Fot. J. Bakunowicz
Najpierw był dziennikarzem radiowym, ale potem postanowił spróbować szczęścia gdzie indziej. Teraz kręci filmy fabularne, a jego produkcje zauważają jurorzy prestiżowych konkursów filmowych.

Ireneusz Prokopiuk ukończył bielskie liceum ekonomiczne. Potem studiował geografię. Dokumentować wszystko, postanowił podczas podróży wakacyjnych. Później zaczął też "zapisywać" codzienne życie mieszkańców regionu, w tym również okolic Bielska Podlaskiego.

- Pracując jako dziennikarz radiowy, zajmowałem się głównie audycjami poświęconymi motoryzacji - mówił na poniedziałkowym spotkaniu Ireneusz Prokopiuk. - Ale na podstawie jednej z nich zrobiłem film. Doszedłem wówczas do wniosku, że sam dźwięk to troszeczkę za mało. Do tego należy dodać obraz.

I tak się zaczęło. Irek Prokopiuk filmuje ludzi w ich naturalnych sytuacjach, w ich naturalnym środowisku. Bohaterką filmu może być kobieta wypiekająca chleb lub dziadek zajmujący się wyrobem wiejskich wędlin. W przyszłości chce zrobić film o młynarzu. Znalazł takiego we wsi Miękisze w gminie Bielsk Podlaski.

- Najwięcej czasu zajmuje znalezienie odpowiedniego bohatera - twierdzi Prokopiuk. - Potem trzeba go namówić, by się zgodził wystąpić w moim filmie i zrobić wszystko, by przede mną się otworzył.

Spotkanie z Ireneuszem Prokopiukiem było 16. w cyklu "Twarze znane i nieznane", które organizuje Bielski Dom Kultury. W spotkaniach brali już udział archeolodzy, naukowcy, dziennikarze, poeci, artyści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna