Zajmują się głównie odławianiem zwierząt i przekazywaniem ich do schronisk. To wnioski z kontroli, jaką przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli. W ocenie NIK, gminy skupiają się na usuwaniu skutków zamiast na profilaktyce (czipowanie, sterylizacja), co w perspektywie byłoby tańsze.
W woj. podlaskim kontrolerzy przyjrzeli się rozwiązaniom zastosowanym w Grajewie, Mońkach i Siemiatyczach. Negatywnie odnieśli się jedynie do działań prowadzonych przez gminę Siemiatycze. Nie określiła ona np. środków do wyłapywania i przewożenia zwierząt. Nie miała też informacji o losie złapanych zwierzaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?