Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie zarabia tak mało jak my

Izabela Krzewska [email protected]
Czy mamy szanse dogonić kiedyś resztę kraju?

Pensje w Białymstoku są najniższe w porównaniu do zarobków w pozostałych miastach wojewódzkich naszego kraju. Przeciętny mieszkaniec stolicy Podlasia zarobił w ub. roku 2,5 tys. zł mniej od rodaka z Warszawy i o 2 tys. zł mniej niż pracujący w dużych aglomeracjach tj. Gdańsku, czy Katowicach. Wyprzedziły nas nawet wszystkie miasta tzw. ściany wschodniej. Czy Białystok ma szanse kiedykolwiek dogonić resztę kraju?

Lokalni ekonomiści odpowiadają: Owszem, ale...

- Najpierw trzeba stworzyć warunki do inwestowania i rozwoju firm - zaznacza Zbigniew Sulewski z Centrum im. A. Smitha.

Musi się poprawić dostępność komunikacyjna naszego regionu. Brak dobrych dróg i lotniska, to bariery, które zniechęcają potencjalnych inwestorów. A zależność jest taka: wysokość wynagrodzenie zależy od zapotrzebowania na pracę. Jeśli nie są tworzone nowe miejsca pracy, nie rosną też nasze pensje. Koło się zamyka.

Tymczasem swoje placówki większość zagranicznych firm otwiera np. w Warszawie. - Miasto Białystok podejmuje wiele działań, które są zachętą do inwestycji - odpiera zarzuty Urszula Mirończuk, rzecznik prezydenta miasta. - Powstała podstrefa Białystok Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która niesie za sobą pewne zwolnienia podatkowe. Poza tym powstaje Park Naukowo-Technologiczny, który ma zarówno przyciągnąć biznes do miasta, jak i wspierać rozwój lokalnych przedsiębiorstw.

Emocje uspokaja też Wojciech Winogrodzki, prezes Podlaskiego Związku Pracodawców. - Statystyki "pompują" wysokie wynagrodzenia kierowników dużych organizacji, np. finansowych. To w Warszawie usytuowane są zarządy dużych spółek giełdowych, banków - tłumaczy. - U nas takie firmy można policzyć na palcach jednej ręki.

Aby zmienić negatywne dla nas statystyki należy zmienić strukturę lokalnej gospodarki, inwestować w branże, które są bardziej zyskowne i mają przyszłość na polskim i światowym rynku. Tymczasem na naszym terenie dominuje słabo opłacalne rolnictwo, a nie informatyka; jest przemysł metalowy, a nie elektronika. Sytuację tą można zmienić dzięki unowocześnianiu przedsiębiorstw i podnoszeniu konkurencyjności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna