- Będziemy tu produkować nie tylko zwykłe osie do przyczep, ale też osie do maszyn gąsienicowych oraz przyczep szybkobieżnych - mówił podczas uroczystości prezes Pronaru Sergiusz Martyniuk. - O tego rodzaje przyczepy pytają nasi klienci, a my wychodzimy im naprzeciw.
Pronar ma już zakłady w Narwi, Narewce, Siemiatyczach i Strabli. Ten najnowszy, w Hajnówce, to wybudowana od podstaw fabryka, z ogromną halą produkcyjną, zapleczem socjalnym, biurami, stołówką dla pracowników i kuchnią. Powierzchnia całości to 90 tys. metrów kwadratowych.
CZYTAJ TEŻ Pronar. Przemysłowy gigant rośnie na Podlasiu
- Trochę z budową tej fabryki się ociągaliśmy, bo obawialiśmy się problemów ze znalezieniem pracowników na tym terenie - przyznał prezes Sergiusz Martyniuk. - W pewnym momencie, gdy mieliśmy już zbudowaną część konstrukcji, przerwaliśmy nawet prace. Ale zauważyliśmy poruszenie na rynku maszyn rolniczych i uznaliśmy, że to odpowiedni czas na dokończenie tej inwestycji.
Dziś tu pracuje około 50 osób, ale docelowo Pronar ma ich zatrudniać około 400. A jak mówił Martyniuk, cała firma ma zapotrzebowanie na około pół tysiąca pracowników. Już w tej chwili w siedmiu swych fabrykach zatrudnia ich ponad 2 tysiące.
Szczególnie z nowej inwestycji cieszy się Jerzy Sirak, burmistrz Hajnówki. Miasto jest wymieniane, jako jedno z najbardziej zagrożonych depopulacją w Polsce.
- Budowa nowej fabryki Pronaru da alternatywę do upadającego w naszym mieście przemysłu drzewnego - mówił Sirak. - A przy okazji przyczyni się do ochrony Puszczy Białowieskiej.
Martyniuk swego czasu w mediach krytykował samorządowców za brak działań zmierzających do rozwoju regionu. W poniedziałek podkreślił jednak, iż nie chodziło mu o obecnych samorządowców, a zaległości wypracowywane przez lata. A szczególnie te w kwestii edukacji młodych osób, które mając wykształcenie nie zawsze mają kwalifikacje i nie znają języków. - A my od 29 lat realizujemy plan Morawickiego - mówił z dumą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?