Nowa hala w Zespole Szkół nr 1. Aż chce się tutaj ćwiczyć

Ponad pół wieku czekania, ale wreszcie jest! Uczniowie ZS nr 1 mogą już korzystać z nowej i świetnie wyposażonej hali. Wcześniej nie mieli żadnej sali gimnastycznej, ani boiska. Lekcje wychowania fizycznego odbywały się w pobliskiej dawnej hali produkcyjnej (nie było tu nawet ogrzewania).

Inwestycja kosztowna, ale potrzebna
- Po 52 latach młodzież otrzymała nową salę gimnastyczną, ten budynek jest specjalnie dla niej przygotowany. Na pewno będzie miało to wpływ na wyniki sportowe - mówiła dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Zambrowie Maryna Łotysz podczas uroczystego otwarcia obiektu w piątek.
Nie zabrakło symbolicznego przecięcia wstęgi, a biskup łomżyński Janusz Stepnowski poświęcił halę. Uczniowie "czerwoniaka" pochwalili się zaś swoimi umiejętnościami wspinaczki, które teraz mogą szlifować na imponującej ściance.

Inwestycja, która w sumie kosztowała ponad 6 mln zł, była możliwa dzięki środkom wygospodarowanym przez starostwo, a także pozyskanemu dofinansowaniu - z Ministerstwa Sportu i Turystyki, czy Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Powiat wsparły także władze miasta kwotą pół mln zł.

Teraz ok. pół tysiąca uczniów ZS nr 1 będzie mogło ćwiczyć w świetnych warunkach i rozwijać różne sportowe pasje (koszykówka, siatkówka, piłka ręczna, wspinaczka itp.).

Kamień węgielny wmurował Kaczyński
Budowa nowej hali, nawiązującej stylem do okolicznych zabytkowych budynków koszarowych (w jednym z nich mieści się szkoła) rozpoczęła się w połowie 2010 r. Kamień węgielny miał wmurować sam śp. prezydent Lech Kaczyński, ale smoleńska katastrofa przekreśliła te plany.
W październiku 2010 przyjechał jednak brat tragicznie zmarłego prezydenta - prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i wówczas odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego.
Sam budynek to solidna konstrukcja z metalowych dźwigarów i murowanych ścian.

W hali o wymiarach 40 na 26 m wytyczono siedem boisk: po trzy do siatkówki i koszykówki i jedno do piłki ręcznej. Kosze są opuszczane elektrycznie, jest też tablica wyników. W budynku znalazły się także szatnie, siłownia.

Jednak największą atrakcją jest zdecydowanie ścianka wspinaczkowa o wysokości 7,5 m (prawie "pod sufit", bo wysokość hali to niecałe 8 m) i szerokości 16 m. Podobnym obiektem - wyższym o 2,5 m, ale węższym - mogą pochwalić się jeszcze w Kolnie (w hali przy miejscowym gimnazjum). Ścianka wspinaczkowa jest też w Łomży na terenach rekreacyjnych na os. Konstytucji. Z nowej ścianki w Zambrowie będą korzystać uczniowie, a odpłatnie także mieszkańcy. Pięciu nauczycieli ZS nr 1 ukończyło już kurs operatora sztucznej ścianki.