Jak co roku, na czas wakacji, Zakład Obsługi Komunikacji Miejskiej wprowadził nowe rozkłady jazdy miejskich autobusów. W lipcu i sierpniu autobusy kursowały rzadziej, bowiem komunikacja miejska nie musiała przewozić uczniów do szkół. Od początku roku szkolnego, a więc od 2 września, komunikacja wróci jednak do swoich starych rozkładów.
W przypadku większości linii autobusy będą kursowały z taką samą częstotliwością jak przed wakacjami i będą odjeżdżały z przystanków nawet o tych samych godzinach. Niewielkie zmiany dotkną natomiast linie nr 10 i 21, gdzie w godzinach popołudniowego szczytu pojawi się więcej autobusów. Mniej będzie ich natomiast między 14 a 17 na linii nr 5, gdzie wypadł jeden kurs.
Zmiana rozkładu jazdy już teraz zdezorientowała jednak pasażerów. Od wtorku rozpoczęło się bowiem rozwieszanie na przystankach nowych rozkładów. Są one nalepiane w miejsce starych, co powoduje, że pasażerowie nie widzą, o jakiej godzinie mogą spodziewać się autobusu.
- Nie zauważyłem, że na przystanku jest już nowy rozkład, bo słowa o jego obowiązywaniu od 2 września są napisane małą czcionką. Czy nie można było nakleić nowych rozkładów podczas weekendu? - pyta spotkany przez nas na przystanku białostoczanin Marcin Szczudło.
- Ze swojej strony mogę tylko przeprosić pasażerów za to zamieszanie. Ale nie mieliśmy innego wyjścia i musieliśmy rozpocząć już teraz naklejanie nowych rozkładów w miejsce starych. Mamy aż 600 przystanków w mieście i nie zdążylibyśmy wykonać tej operacji w ciągu jednego czy dwóch dni - tłumaczy dyrektor ZOKM Alicja Wróbel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?