Nowinki informatyczne wkraczają do gospodarstw. Konferencja w Łomży (wideo)

Zinformatyzowanyny świat stawia nowe wyzwania we wszystkich dziedzinach życia. Jak podkreśla Andrzej Boru­siewicz, wicerektor Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży, rolnictwo jest jednym z tych obszarów, gdzie informatyka gruntownie zmienia możliwości działania.

– Nowoczesne technologie pozwalają na efektywne zwiększanie wykorzystania zasobów oraz wzrost plonów przy niższym nakładzie pracy – wyjaśnia Borusiewicz.

Do właściwego wykorzystania takich możliwości niezbędne jest jednak połączenie wiedzy rolniczej ze znajomością technologii IT, w szczególności z umiejętnością rozwiązywania problemów technicznych i informatycznych typowych dla nowoczesnego sadownictwa, uprawy czy hodowli.

Dlatego Polskie Towarzystwo Informatyczne – Koło w Łomży we współpracy z Podlaskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Szepie­towie oraz Wyższą Szkołą Agrobiznesu w Łomży zorganizowało konferencję, która umożliwiła prezentację, ale i połączenie wiedzy naukowej z praktyczną. Konferencję, która była też okazją do wymiany doświadczeń i poglądów.
Piątkowe spotkanie w Wyższej Szkole Agrobiznesu było okazją do spotkania się ze specjalistami z zakresu informatyki prowadzących badania oraz działalność dydaktyczną, a także specjalistów z zakresu informatyki stosowanej dostarczających rozwiązania wspierane przez informatykę dla szeroko rozumianej branży rolniczej dla najbardziej zainteresowanych, czyli rolników z makroregionu północno-wschodniego.

– Opowiedzieliśmy o systemach, urządzeniach, o szeregu różnych rozwiązań, które mogą wspomóc rolnika w analizach, raportach, czy chociażby liczeniu kosztów. Wiadomo, że każdy rolnik dąży do tego, aby ograniczyć te koszty, które ponosi na kg żywca wieprzowego, wołowego czy mleka – mówi Andrzej Borusiewicz.

Nowoczesne systemy oraz narzędzia pomagają rolnikom zarządzać, ale i podejmować pewne działania. Urządzenia mogą pracować zamiast rolnika: na przykład podawać paszę. Wykorzystując nowoczesne technologie rozwiązany zostaje problem braku rąk do pracy.

– Nowoczesne technologie wspierają rolnika, ale i dbają o dobrostan zwierząt. Dzięki odpowiednim technologiom możemy na bieżąco moni­torować zanieczyszczenia.Systemy mówią też wcześniej, co się może wydarzyć, więc rolnik może odpowiednio wcześniej reagować – podkreśla Boru­siewicz.

W spotkaniu wzięło udział 70 osób. Wśród nich był Stanisław Łuba, rolnik z gminy Śniadowo, przewodniczący Izby Rolniczej powiatu łomżyńskiego.

Czytaj też: Kombajn prawdę ci powie. Te sprzęty już nie tylko koszą - zobacz co jeszcze potrafią

– To bardzo cenne spotkania. Dużo dają rolnikom. Przede wszystkim wiele cennej wiedzy, ale i stwarzają możliwość poznania nowinek technicznych – przyznaje rolnik.

Największym zainteresowaniem, także dla Stanisława Łuby, były nowości dotyczące zarządzania stadem, nowoczesnych systemów monito­ringu rui oraz zdrowia krów.

– Kiedy hodowla liczyła 10 czy 12 sztuk, wzrokowo dało się objąć wszystkie i człowiek wiedział, co się z każdą dzieje. Dziś gospodarstwa liczą po 100 krów albo i więcej. I niestety nie da się wszystkich ogarnąć – przyznaje Stanisław Łuba.
Pan Stanisław ma gospodarstwo mleczne i prawie 170 krów. Dlatego dla niego świetnym rozwiązaniem wydały się czujniki, tzw. spondery, umieszczane na każdej krowie, które pozwalają monitorować wszystko, co dzieje się ze zwierzęciem za pomocą programu w laptopie.

– Wystarczy postawić antenę w jednym miejscu, wziąć laptop i wiemy wszystko, co dzieje się z daną krową. Wiemy kiedy są ruje, a nawet ile dana krowa przeżuwa. Trzeba przyznać, że to bardzo ułatwiłoby pracę – mówi rolnik. – I choć to kosztowna inwestycja, pewnie by się zwróciła. Bo niestety fakt, że z daną krową coś się dzieje, widzimy dopiero, kiedy spada ilość mleka, a to już trochę za późno – dodaje rolnik.

Praca na roli wiąże się także z wypełnianiem wielu dokumentów, dlatego podczas konferencji rolnicy mogli także dowiedzieć się o nowinkach dotyczących e-wniosków czy o zasadach ochrony danych osobowych.