Urządzenia trafiły do placówki tuż przed świętami, a wczoraj zostały zaprezentowane dzien- nikarzom. - IACS to najnowocześniejszy system, jaki jest dostępny na świecie. Jesteśmy pierwszym w Polsce szpitalem, w którym go zamontowano - nie krył dumy dr. hab. Marek Szczepański, kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym.
Nowy system składa się z dziewięciu terminali komputerowych - urządzenia znajdują się przy każdym stanowisku intensywnego nadzoru. Są one podłączone do bazy komputerowej zamontowanej przy stanowisku pielęgniarek. Każdy terminal składa się z dużego monitora z dotykowym ekranem oraz kardiomonitora.
Personel może obserwować najważniejszych parametry życiowe malucha - EKG, tętno, oddech, temperaturę czy ciśnienie. Dane ze stanowisk trafiają do stacji centralnej. Dzięki temu dyżurny ma informacje o stanie zdrowia wszystkich dzieci. Uzyskane dane można przechowywać, czy - w razie potrzeby - wydrukować.
- Do systemu można też wprowadzić dane na temat badań laboratoryjnych czy leków, jakie są podawane dziecku oraz podłączyć do urządzenia inkubatory, pompy czy respiratory. To z kolei da nam pełną informację o małym pacjencie - wyliczał atuty systemu IACS kierownik kliniki. - System doskonale wpisuje się w wymogi, jakie stawia ustawa o informatyzacji służby zdrowia, która wejdzie w życie za dwa lata.
Co ważne, małe kardiomonitory można przenosić. Przydaje się to, gdy trzeba dziecko przewieźć np. na badania. W białostockim USK rocznie rodzi się około 2 tys. dzieci. W tym roku na oddział intensywnej terapii szpitala trafiły 202 maluchy. To m.in. dzieci urodzone przedwcześnie, z problemami oddechowymi czy wadami wrodzonymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?