Zarówno kobieta, jak i niemowlę mieli we krwi po około półtora promila alkoholu.
Piwo na odwagę
W połowie ubiegłego roku na izbę przyjęć sejneńskiego szpitala zgłosiła się mieszkanka miasta, Dorota J. Ciężarna kobieta była tak pijana, że ledwo trzymała się na nogach. Twierdziła, że od dłuższego czasu ma bóle porodowe. Zszokowanych położników poinformowała, że tak bała się porodu, że dla odwagi wypiła jedno piwo.
Lekarze najpierw odebrali poród, a później powiadomili miejscową policję, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. Badania krwi noworodka wykazały bowiem, że podobnie jak matka, jest pijany. A dawka, około półtora promila alkoholu, mogła być dla niemowlaka śmiertelna.
- Kobieta narażała swoje dziecko na utratę zdrowia, a nawet życia - informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury. - Potwierdził to biegły sądowy, którego poprosiliśmy o opinię w tej sprawie.
Obiecała nie pić
Dorota J. nigdzie nie pracuje, ma około 30 lat i dwoje dzieci. Starsze ma zaledwie kilka lat. W toku śledztwa wyszło na jaw, że mieszkanka Sejn w czasie ostatniej ciąży nie stroniła od przyjęć alkoholowych. Zdaniem biegłych sądowych, będzie to miało duży wpływ na zdrowie dziecka.
Sąd uznał, że karę więzienia trzeba zawiesić na dwa lata. Dorocie J. wyznaczył również kuratora. Kobieta musiała się także zobowiązać, iż będzie powstrzymywała się od spożywania alkoholu.
Jeśli złamie obietnicę, to na pół roku trafi do więzienia. Z uwagi na stan majątkowy, oskarżona została zwolniona z kosztów sądowych.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura najprawdopodobniej nie będzie go skarżyła. Czy z tego prawa skorzysta Dorota J., jeszcze nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
