- Trzeba się odwoływać. Prawo musi być przestrzegane. Mówienie „nie bo nie”, to żadne prawo - tłumaczy Leszek Mentel.
Otrzymał już oficjalnie na piśmie decyzję wójta Andrzeja Humiennego. Kilkanaście dni temu włodarz gminy mimo pozytywnych opinii środowiskowych i sanepidu zdecydował, że nie wyrazi zgody na tę kontrowersyjną inwestycję. W ten sposób przychylił się do woli mieszkańców, którzy od wielu miesięcy protestowali w tej sprawie.
Zobacz też Gm. Nowy Dwór. Mieszkańcy do wójta: Spalarni nie chcemy!
Inwestor jest zdania, że gdyby wszędzie tak stosowano prawo jak w Nowym Dworze, to gospodarka stałaby w miejscu i nie byłoby żadnego rozwoju. A my wszyscy żylibyśmy jak za przysłowiowego króla Ćwieczka.
- Zawsze, przy każdej inwestycji, komuś coś nie pasuje. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie - mówi Mentel.
Dokumenty obecnie znajdują w kancelarii jego mecenasa, który ma przygotować odpowiedź na decyzję wójta Nowego Dworu. Póki co, Mentel nie potrafi określić ani kiedy ona powstanie, ani kiedy zostanie skierowana do SKO.
08.03.2018. Magazyn Informacyjny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?