To między innymi tymczasowe prawo jazdy, ograniczenia prędkości i obowiązkowe szkolenie z techniki jazdy.
- Nigdy nie narzekaliśmy na brak kursantów, ale widzimy, że teraz jest większe zainteresowanie - przyznaje Tomasz Wysocki, właściciel Wyższej Szkoły Jazdy Alfa w Białymstoku. - Staramy się przyjmować wszystkich. Mamy grupy nawet po 50 osób.
Czasu jest już niewiele. Jeśli kandydat na kierowcę jest dyspozycyjny, cały kurs trwa miesiąc. A żeby uciec przed zmianą przepisów, trzeba przystąpić do egzaminu na prawo jazdy najpóźniej do połowy grudnia. Jednak to nie data zdanego egzaminu liczy się najbardziej, ale dzień wydania uprawnień. A na dokument trzeba czasem poczekać nawet dwa tygodnie.
Na egzamin praktyczny w WORD czeka się około siedmiu dni. Na razie. - Bliżej końca roku ten czas może się wydłużyć - szacuje Michał Freino, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku. Tu również widać wzrost zainteresowania kursami. Miesięcznie egzaminy zdaje około 2,5 tys. osób. W porównaniu do początku roku liczba ta wzrosła o około 15 proc.
Kandydaci się spieszą, bo od 1 stycznia świeżo upieczony kierowca będzie miał trudniej. Między innymi po 4-8 miesiącach od otrzymania uprawnień będzie musiał przejść w WORD obowiązkowe, płatne szkolenie teoretyczne. Drugie - praktyczne - w ośrodku doskonalenia techniki jazdy. Problem w tym, że w naszym województwie takiego ośrodka nie ma. Najbliższe znajdują się w Warszawie i Lublinie.
- Zamierzamy wydzierżawić na ten cel kilkuhektarową działkę na Krywlanach - zapewnia Michał Freino. - Prowadzimy już rozmowy z miastem. Mamy też wstępną koncepcję inwestycji. Do końca przyszłego roku ośrodek będzie gotowy.
Ale zmiany dotyczą nie tylko młodych kierowców. Od stycznia skończy się furtka dla kolekcjonerów punktów karnych. Nie będzie tzw. kursów reedukacyjnych w WORD. Teraz dzięki nim można odjąć sobie 6 punktów.
Kurs można było zrobić raz na pół roku. - Mieliśmy stałych klientów, zwłaszcza wśród kierowców samochodów ciężarowych oraz przedstawicieli handlowych - mówi szef białostockiego ośrodka. Kursy odbywają się dwa razy w miesiącu. Korzystało z nich 40-50 osób.
Od stycznia 2016
Nowy kierowca
Każdy kto zda egzamin kat. B, otrzyma tymczasowe prawo jazdy, a także zielony listek, który będzie musiał obowiązkowo przykleić w widocznym miejscu na samochodzie.
Ma od 4 do 8 miesięcy na zdanie dodatkowego godzinnego kursu teoretycznego z zakresu bezpieczeństwa jazdy w WORD i dwugodzinnego kursu praktycznej jazdy, który przeprowadzać będą ośrodki doskonalenia techniki jazdy (m.in. z techniki wchodzenia w poślizg). Łączny koszt to 300 zł.
W okresie próbnym kierowca w mieście, w obszarze zabudowanym, będzie mógł poruszać się z prędkością do 50 km/h, nawet jeśli znaki dopuszczają możliwość szybszej jazdy. Poza obszarem zabudowanym pojedzie nie do 90 km/h, a do 80. Na autostradzie zaś nie z prędkością 140 km/h, a maksymalnie 100.
Stary kierowca
Nie będzie dobrowolnych kursów reedukacyjnych (koszt 350 zł). Po przekroczeniu 24 punków karnych, kierowca będzie wysyłany na takie szkolenie obowiązkowo. Będzie ono droższe (koszt to 500 zł) i dłuższe. Jeśli w ciągu kolejnych 5 lat, kierowca znów uzbiera 24 punkty karne, uprawnienia zostaną mu cofnięte i będzie musiał powtórnie zdawać egzamin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
