Nowy sposób ochrony ptaków: Paski zamiast drapieżników

- Wykonane zostaną nadruki na szybach w postaci poziomych linii o szerokości 2 mm rozmieszczonych co 28 mm - mówi Adam Zbyryt z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Podobne rozwiązanie zastosowane zostało na ekranach przy ul. Piastowskiej.
- Wstępne wyniki monitoringu PTOP-u oraz innych badaczy sugerują, że jest ono znacznie skuteczniejsze od sylwetek ptaków drapieżnych - dodaje Zbyryt.

Nowe rozwiązanie ma przede wszystkich zlikwidować tzw. efekt lustra, czyli iluzję lasu widniejącą obecnie na szybach ekranów. Zmylone przez taki obraz ptaki uderzały w nie i ginęły.

Podczas rozmów był brany pod uwagę także drugi pomysł zmiany oznakowania, czyli całkowite zamalowanie szyb graffiti. Obrazy miałyby korespondować z kulturą regionu. Pomysł jednak nie zostanie zrealizowany. Zdaniem prezydenta miasta, jak i dyrektora Ostrowskiego tego typu działanie może zachęcić do dalszego, bezprawnego malowania graffiti.

Nie wiadomo, kiedy dokładnie zmieni się oznakowanie szyb ekranów. Trwają poszukiwania firmy, która się tym zajmie.

Jak już pisaliśmy, to właśnie ekrany akustyczne przy ul św. Ojca Pio ornitolodzy z PTOP-u uznali za najniebezpieczniejsze dla ptaków. Przez trzy lata, czyli od chwili zbudowania ekranów, dochodziło tam do największej liczby kolizji zwierząt z szybą. Z raportów PTOP-u wynika, że w ten sposób zginęło ponad 250 ptaków.

- W następnej kolejności powinny zostać właściwie zabezpieczone ekrany przy drodze krajowej nr 8 w kierunku Augustowa - twierdzi Adam Zbyryt.

Obecnie ornitolodzy z PTOP-u oraz Koło Naukowe Biologów Uniwersytetu w Białymstoku prowadzi badania w tym miejscu. Szacuje się, że - z uwagi na brak jakichkolwiek zabezpieczeń - śmiertelność ptaków jest tam bardzo wysoka.