Zakrzewski to były zawodnik bielskiego klubu, a także w przeszłości koszykarz ekstraklasowy. Na stanowisku trenera zastąpi Andrzeja Sinielnikowa, który z Turem związany jest od 2006 roku.
- Wspólnie z zarządem postanowiliśmy, że zmiana trenera może dać świeży impuls drużynie - mówi Sinielnikow. - Może to dobrze wpłynie na niektórych zawodników. Może niektórzy byli pokrzywdzeni, bo dostawali mniej szans na grę, byli niezauważani.
- Z Andrzejem Sinielnikowem nie chcemy kończyć współpracy - twierdzi Aneta Andruszkiewicz, prezes stowarzyszenia Tur Basket. - Planujemy aby młodzi zawodnicy ze Stowarzyszenia Przyjaciół Koszykówki, gdzie drużyny prowadzi trener Sinielnikow, mogli u nas kontynuować karierę na poziomie ligowym.
Przed nowym trenerem trudne zadanie. O utrzymanie walczą cztery ostatnie drużyny po rundzie zasadniczej z zaliczeniem dotychczasowego dorobku. Zespoły zagrają systemem każdy z każdym (mecz i rewanż), a spadną dwie ostatnie. Tur musi utrzymać drugie miejsce, ale o punkt mniej ma tylko Rosa Radom, która może się wzmacniać zawodnikami z I-ligowego zespołu. Z Rosą Tur zagra w środę, a w sobotę rywalem będzie Polonia Warszawa, teoretycznie najsłabszy zespół z tej grupy.
- Rosę ze wzmocnieniami trudno będzie pokonać, a Polonia to także niewygodny przeciwnik - ocenia Sienielnikow. - To są młodzi zawodnicy, którzy nie mają nic do stracenia i mogą zagrać nieobliczalnie. Tymczasem u nas plaga chorób, w środę na treningu było tylko czterech zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?