Obejrzą sami siebie

Kiedy jesienią 2007 roku w sokólskim kinie "Sokół" zorganizowano pokaz drugiej części trylogii Jacka Bromskiego "U Pana Boga w ogródku", reżyser obiecał, że wkrótce pojawi się w Sokółce, aby nakręcić kolejny film tej serii. Słowa dotrzymał. Już w połowie ubiegłego roku sokółczanie mogli wystąpić w roli statystów, którzy pojawili się na planie najnowszej komedii Jacka Bromskiego - "U Pana Boga za miedzą".

Polubili sokólskie klimaty
To, jak mieszkańcy Sokółki ocenią swój występ na planie filmowym, okaże się już 3 lipca. Na ten dzień zaplanowano sokólską prapremierę komedii.

- Pomysł, żeby zorganizować taki pokaz, wyszedł spontanicznie. Skontaktowała się ze mną dystrybutor filmu, aby przekazać informację, kiedy możemy zacząć wyświetlać tę komedię. Pomyślałam, że na pierwszy seans dobrze byłoby zaprosić reżysera i kilku aktorów. Moje zdanie podzieliła również dyrektor Sokólskiego Ośrodka Kultury Krystyna Andrzejewska. Szybko skontaktowałam się z Jackiem Bromskim, a on powiedział, że bardzo chętnie przyjedzie do Sokółki - powiedziała Irena Plichta, kierownik kina "Sokół".

Swój udział w prapremierze zapowiedzieli również: Krzysztof Dzierma (odtwórca roli księdza), Andrzej Zaborski (komendant policji), Ryszard Doliński (burmistrz), Adam Zieleniecki (policjant) oraz Alicja Bach (gosposia).

- Wszyscy członkowie ekipy filmowej na czele z reżyserem wielokrotnie podkreślali, że polubili sokólskie klimaty. Nie ma zatem co się dziwić, iż nie trzeba ich było wcale namawiać do wzięcia udziału w naszej prapremierze - dodała kierownik Irena Plichta.

Tylko z zaproszeniami
Na seans 3 lipca dostaną się tylko ci, którzy otrzymają stosowne zaproszenia.
- Pozostałe osoby będą miały okazję obejrzeć "U Pana Boga za miedzą" od 4 do 8 lipca. Myślę, że każdy znajdzie dogodny termin, aby wybrać się do sokólskiego kina - powiedziała Irena Plichta.

Widowisko prapremierowe poprowadzi Adam Radziszewski, krytyk filmowy. Wiadomo, że dla uczestników tego seansu aktorzy przygotują niespodziankę.