Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obierki i ogryzki trafiają do woreczków

(ika)
pixabay
Co najmniej dwie tony odpadów BIO kuchennych zebrali już mieszkańcy gminy Mońki, która jest pionierem szczegółowego sposobu selektywnego zbierania odpadów w powiecie.

Mieszkańcy oprócz worków na papier, szkło, metal i plastik otrzymują również darmowe brązowe woreczki do segregacji odpadów BIO kuchennych (tj. obierki czy ogryzki).

- Ponieważ zbiórka tych odpadów nie należy do łatwych i przyjemnych, tym bardziej jesteśmy wdzięczni mieszkańcom miasta i gminy Mońki, że podejmują taki trud i pomagają w dbaniu o naszą małą ojczyznę - zaznacza Marian Jabłoński, sekretarz gminy.

„BIO” są odbierane raz w miesiącu na terenach wiejskich, raz na dwa tygodnie w mieście (w blokach częściej). Do ZZO w Koszarówce, tylko latem, trafiły 2 tony takich śmieci. Jak zaznaczają monieccy urzędnicy, mniej odpadów zmieszanych, to większa gwarancja, że nie wzrosną opłaty za odbiór śmieci.

Gmina Mońki jako pierwsza z 18 gmin Związku Komunalnego Biebrza i jedna pierwszych gmin powiatu, wprowadziła nowe zasady selektywnej zbiórki. Zrobiła to z dniem wejścia w życie nowego rozporządzenia Ministra Środowiska, czyli 1 lipca br. Wynika to z faktu, iż gmina rozstrzygnęła przetarg już w czerwcu. W pozostałych stanie się to na początku roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna