Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrońcy Puszczy Białowieskiej są przeciwko planowanej wycince drzew [ZDJĘCIA]

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Zdaniem obrońców Puszczy Białowieskiej, leśnicy przygotowali aneksy do planów urządzania lasu, by wycinać więcej niż zakładał dotychczasowy limit. Chodzi m.in. o obszary z drzewami powalonymi przez wiatr.
Zdaniem obrońców Puszczy Białowieskiej, leśnicy przygotowali aneksy do planów urządzania lasu, by wycinać więcej niż zakładał dotychczasowy limit. Chodzi m.in. o obszary z drzewami powalonymi przez wiatr. Fot. Fundacja Dzika Polska/Obóz dla Puszczy
Puszcza Białowieska właśnie zabliźnia rany po wyrębach. Wycinki, które planują leśnicy zniszczą młode pokolenie drzew – alarmują aktywiści Fundacji Dzika Polska i Obozu dla Puszczy. Nic nie jest przesądzone, bowiem dokument do planu urządzania lasu nie jest zatwierdzony - odpowiada rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk.

Zdaniem obrońców Puszczy, leśnicy przygotowali aneksy, by wycinać więcej niż zakładał dotychczasowy limit. Chodzi m.in. o obszary z drzewami powalonymi przez wiatr. Obrońcy Puszczy odwiedzili kilkanaście takich miejsc. Sfotografowali je i sfilmowali.

- Okazało się, że Puszcza doskonale odnawia się bez pomocy leśników. Miejsca, w których drzewa zostały wywrócone przez wiatr, leśnicy nazwali drzewostanami poklęskowymi. Chcą w nich pozyskać ponad 22 tys. m sześc. drzew na powierzchni ponad 650 ha i jeszcze tysiące metrów martwych drzew - mówi Adam Bohdan z Dzikiej Polski.

Niedźwiedź w Puszczy Białowieskiej. Osobnik przekroczył granicę Białorusi. Może być niebezpieczny (zdjęcia, wideo)

Zauważa, że pod stojącymi martwymi drzewami samoistnie wyrosło młode pokolenie drzew.
- Szczególnie dużo jest młodych dębów. Tylko na powierzchni 3,5 ha w oddziale 595Di stwierdziliśmy ponad 120 dębów o wysokości ponad 0,5 m i kilkaset młodych świerków. Część z nich była tam już przed wichurami, inne pojawiły się po nich - dodaje Michał Książek z Obozu dla Puszczy. - Tam, gdzie zalegają martwe drzewa Puszcza pięknie się odnawia. Naturalne odnowienie jest mniej podatne na pożar, niż porośnięte trawą zręby, na których nadleśnictwa zostawiają stosy gałęzi.

Ekolodzy twierdzą, że wycinki i usuwanie martwych drzew zniszczy na dużym obszarze naturalne odnowienia dębu i świerka. Przypominają, że leśnicy deklarują ochronę naturalnych odnowień, ale okazuje się to niewykonalne. Zwłaszcza jeśli w pracach wykorzystywany jest ciężki sprzęt.

Czeremcha. Łoś zginął w męczarniach. Zwierzę zawisło na ostrym ogrodzeniu

Leśnicy nie uznają tych zarzutów. - Sprzęt jest tak używany, aby nie niszczyć młodych drzew. Na miejscu leśnik decyduje, czy dana maszyna może wjechać czy nie. Na razie mamy tylko roboczą wersję dokumentu do planu urządzania lasu, przez nikogo nie zatwierdzoną. Były konsultacje, były wnioski od ich uczestników, czekamy na opinie. Dopiero przygotowany dokument do PUL trafi do ministerstwa, które może go zatwierdzić - tłumaczy rzecznik RDLP Jarosław Krawczyk.

Zapewnia, że obecnie wycinane są tylko drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu publicznemu. - To martwe i suche drzewa m.in. na szlakach. ścieżkach edukacyjnych, przy parkingach czy zabudowaniach - podkreśla rzecznik białostockiej RDLP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna