Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Suwałk. Urzędnicy spotkają się z komisarzem

tom
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz archiwum
Za wami przemawia ta niesamowita wręcz liczba tirów - mówi europoseł Bogusław Liberadzki.

Suwalczanie nie powinni tracić nadziei - mówi europoseł Bogusław Liberadzki. - Poważne szanse na budowę trasy Via Baltica wciąż istnieją.

Europoseł zaangażował się w sprawę tej inwestycji po swojej wizycie w Białymstoku. Spotkał się tam m.in. z prezydentem Suwałk Czesławem Renkiewiczem. Ten zwrócił się do Liberadzkiego, który kiedyś był ministrem transportu i w Brukseli już kilka kwestii związanych z inwestycjami drogowymi załatwił, o pomoc w staraniach o budowę obwodnicy miasta. Ponieważ polski rząd się do tego nie kwapi i wszystko wskazuje na to, iż do 2020 roku drogi w swoich planach nie zamierza uwzględnić, suwalskie władze szukają sojuszników w Brukseli.

Obwodnica ma być częścią międzynarodowej drogi Via Baltica. Tę wprawdzie rząd zgłosił do grona najważniejszych inwestycji komunikacyjnych w całej Unii Europejskiej, ale, jak zapowiada minister transportu, nie będzie się przy tym specjalnie upierał.

Bruksela ma jednak możliwości, by pewne rozwiązania Polsce po prostu narzucić. Jeżeli Via Baltica otrzyma status inwestycji o znaczeniu ogólnounijnym, to nie pozostanie nic innego, jak to zaakceptować i zrealizować.

- Na razie wystąpię w charakterze listonosza - mówi Bogusław Liberadzki. - Komisarzowi do spraw transportu zaniosę petycję suwalskich władz. Ten dokument ma być lada dzień gotowy. A potem, zobaczymy. Na pewno jednak zaproszę komisarza na dobry obiad, żeby tę kwestię w szczegółach przedyskutować. Jeżeli będzie taka potrzeba, doprowadzę też do spotkania z przedstawicielami suwalskich władz.

Zdaniem europosła, miasto ma mocne argumenty. To liczba tirów, który codziennie przez Suwałki przejeżdżają.

- To nawet w Europie robi wrażenie - komentuje B. Liberadzki.
Istotna jest także osoba samego komisarza. Stanowisko to pełni, jak informowaliśmy, Estończyk Siim Kallas. Wywodzi się więc z kraju, który również zainteresowany jest budową trasy Via Baltica. Ma wszak ona połączyć kraje nadbałtyckie ze stolicą Polski.
- Za półtora roku kończy się jego kadencja - przypomina B. Liberadzki. - Myślę, że będzie chciał coś po sobie zostawić.

Do spotkania z komisarzem ma dojść na przełomie tego i następnego miesiąca. - Jak już raz się tego tematu podjąłem, to oczywiście będę go pilotował - zapowiada europoseł, który w Brukseli nie reprezentuje bynajmniej naszego regionu, lecz województwa zachodniopomorskie oraz lubuskie.

W 2008 r. Liberadzki został uznany za najbardziej skutecznego europarlamentarzystę w dziedzinie transportu. Suwalczanie podobnego wyróżnienia życzą mu i za ten rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna