Obwodnica Wasilkowa: Droga, która ominie miasto ma być wybudowana do końca roku

Oddanie obwodnicy Wasilkowa do użytku ma być prezentem dla mieszkańców na święta Bożego Narodzenia.

Poza zaplanowanymi, dodatkowe roboty
- Trwają prace ziemne na odcinku od wiaduktu kolejowego do rzeki Czarnej - powiedział Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Jednocześnie prowadzony jest też monitoring ptaków i płazów.

Monitoring jest wymogiem wymuszonym przez nową decyzję środowiskową oraz zmienione pozwolenie na budowę obwodnicy Wasilkowa. Podobnie nowością jest budowa mostu nad ciekiem wodnym Panerka i 2,5 km ekranów akustycznych w dolinie rzeki Czarnej.

W związku z tym GDDKiA ogłosiło przetarg na wykonanie tych prac. Są to bowiem zadania wykraczające poza zapisy umowy podpisanej z wykonawcą robót na obwodnicy Wasilkowa.

Dodatkowe prace mają kosztować ponad 6 mln zł. Oferty przetargowe zostały już otwarte, więc w najbliższym czasie powinien być znany wykonawca robót. Całość prac ma potrwać około pół roku.

Co już udało się zrobić
Do tej pory drogowcy zbudowali m.in.: wiadukt kolejowy nad torami do Sokółki, dwa inne wiadukty (bez nawierzchni asfaltowej), przejście dla pieszych i podpory pod kolejny wiadukt.

Do wykonania zostały jeszcze roboty ziemne i drogowe na pozostałych odcinkach, dokończenie rozpoczętych obiektów oraz wybudowanie przeprojektowanego mostu nad rzeką Czarną (wydłużonego z 16 na 21 metrów, tak aby spełniał również funkcję przejścia dla zwierząt).

Obwodnica Wasilkowa ma być drogą jednojezdniową (tylko wjazdy na skrzyżowanie w rejonie Św. Wody i w rejonie węzła Sochonie - będą dwujezdniowe) o przekroju 1x2, czyli po jednym pasie ruchu (3,5 metra) w każdą stronę, plus utwardzone pobocza (po 2 metry każde).