Podejrzani zostali zatrzymani w niedzielę 26 czerwca wieczorem. Hajnowscy policjanci otrzymali informację, że do lasu pod Lipinami wjechały dwa samochody - jeden na warszawskich, a drugi na holenderskich numerach rejestracyjnych.
Po chwili na drodze leśnej, pomiędzy Lipinami a uroczyskiem Krynoczka, policjanci z hajnowskiej patrolówki zauważyli nissana i volvo. Obok nich stało dwóch mężczyzn. W tym samym czasie, z masywu leśnego, na drogę wyszły cztery kolejne osoby. Okazało się, że kierowcami samochodów byli wspomniani 27-letni obywatel Nigru oraz 30-letni obywatel Nigerii.
Czytaj też:
- Pozostałe osoby to dwaj obywatele Kongo, obywatel Maroka oraz obywatel Kamerunu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. 27 i 30-latek przyznali policjantom, że na co dzień studiują w Warszawie, a w rejon Hajnówki przyjechali odebrać z lasu nieznane im osoby - relacjonuje sierżant sztabowy Paulina Pawluczuk-Kośko z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. 27 i 30-latek usłyszeli zarzuty usiłowania pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowy areszt.
Cudzoziemcy, których zamierzali wywieźć z terytorium Polski, zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej. Ta informuje, że w tym roku odnotowała blisko 6 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski, najwięcej w marcu - 1.766, a w tym miesiącu - 578.
Zobacz także:
Najnowsze dane pochodzą z 28 czerwca. Wówczas to pogranicznicy udaremnili 17 przypadków. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach ochranianych przez mundurowych z placówek SG w Białowieży, Narewce i Lipsku. Wśród nielegalnych imigrantów byli obywatele z Afganistanu, Maroka, Egiptu, Somalii, Syrii, Jemenu i Kamerunu.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?