Obywatelskie serce miasta

Kamienica z windą, salami konferencyjnymi i internetem wkrótce doczeka się nowych lokatorów. To będzie dom dla ełckich stowarzyszeń.

Trwa właśnie odbiór tej inwestycji i od końca przyszłego tygodnia wprowadzą się tam pierwsze organizacje - informuje Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. - W kamienicy mieścić się będą wyłącznie stowarzyszenia, a na dole, tymczasowo, Muzeum Historyczne Ełku.

Na pięciu kondygnacjach znajduje się 37 lokali, niektóre dwu- lub trzypokojowe. Każde z własną toaletą, internetem i łączem telefonicznym. A wszystko w odnowionej, pięknie podświetlonej zabytkowej kamienicy. W takich warunkach pracować będą ełccy aktywiści.

Do budynku wrócą organizacje, które miały tam siedziby przed remontem oraz kilka nowych. Stowarzyszenia działające codziennie będą miały własne biura. Te, których członkowie spotykają się raz w tygodniu, korzystać będą rotacyjnie z dwóch sal.

- Nie chcemy, żeby budynek stał pusty, szczególnie że zdecydowanie podniósł się tam standard - wyjaśnia Tomasz Andrukiewicz. - Jeszcze gdy nie było mowy o remoncie, mieszczący się tam Związek Nauczycielstwa Polskiego prosił o przeniesienie na niższe piętra. Teraz ma do dyspozycji windę i podjazd.

Oprócz windy i podjazdu dla niepełnosprawnych w budynku jest nowe piętro. A tam jedna duża sala konferencyjna oraz kolejna do szkoleń. W budynku pozostał także przeszklony szyb ciągnący się przez całą wysokość budynku, który teraz stowarzyszenia chcą wykorzystać na niewielką galerię.

Kto znajdzie dom w zabytkowej kamienicy? Na pewno te organizacje, które mieściły się tam przed remontem. Do budynku przeniesiona zostanie także Poradnia Rodzinna, w której odbywają się terapie dla osób uzależnionych i ich rodzin czy porady prawne. Obecnie mieści się przy ul. Piłsudskiego 2.

Stowarzyszenia będą płaciły za nowe siedziby. Ratusz wycenił koszty użytkowania pomieszczeń na 7 zł za mkw. W tym mieszczą się także opłaty za wodę, prąd czy internet.

Koszt całej inwestycji, w której skład wchodzi także renowacja parku Solidarności wyniósł blisko 7,5 mln złotych. 60 proc. tej kwoty sfinansowała unijna dotacja.