Od stycznia zapłacimy więcej za prąd

Jeśli spełni się czarny scenariusz, mieszkańcy Grajewa będą musieli głęboko sięgnąć do portfeli.

O planowanych podwyżkach cen energii elektrycznej mówiło się już od dawna. Od stycznia 2012 r. ma to się stać faktem. Otwarte pozostaje tylko pytanie, o ile dokładnie wzrosną opłaty.

- W październiku sprzedawcy prądu złożyli pierwsze wnioski na podwyżki opłat za energię elektryczną. Średnio wyniosły one od 7 do 17 proc. - mówi Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowy Urzędu Regulacji Energetyki. - W toku postępowania URE wnioskował o zmniejszenie podwyżki, dlatego po korekcie ze strony sprzedawców będzie ona wynosić od 7 do 10 proc. Postępowania w sprawie ustalenia wzrostu opłat nadal trwają i powinny zakończyć się w połowie grudnia.

W PEC-u może w czerwcu
Czy dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków będzie w przyszłym roku droższe, tego jeszcze nie wiemy.

- Przeprowadzimy analizę finansową i określimy nasze potrzeby inwestycyjne - tłumaczy Grzegorz Purwin, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Grajewie. - Będziemy wówczas wiedzieć, jakiej wartości byłyby podwyżki i czy w ogóle zaistnieje konieczność ich wprowadzenia
Na szczęście na początku nowego roku ominą nas podwyżki opłat za energię cieplną. Całkiem jednak prawdopodobne jest, że zostaną one wprowadzone w czerwcu lub lipcu.
- Od nowego roku na pewno nie przewidujemy żadnych podwyżek- zapewnia Radosław Zolnik, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Grajewie. - Zmiana taryfy nastąpi najwcześniej po pierwszej połowie przyszłego roku. Jak to przełoży się na ceny, trudno mi teraz powiedzieć - dodaje.
A pensje takie same
Grajewianie nie są zadowoleni z perspektywy płacenia dużo wyższych rachunków.
- Każdy liczy się z tym, że z nowym rokiem idą nowe podwyżki - mówi Maria Korycińska z Grajewa. - Szkoda tylko, że nasze pensje stoją cały czas w miejscu. Niedługo to na miesięczne opłaty ich zabraknie.
Zapewne to nie jedyne podwyżki, które czekają nas od nowego roku. Szykują się zapewne i w innych sektorach: od paliw po artykuły spożywcze.
Jak przełożą się na wydatki typowej rodziny Kowalskich? Odpowiedź wkrótce.