PKP od niedzieli zawiesiło ruch pociągów osobowych z Ełku do Białegostoku.
- Nie rozumiem tej decyzji, bo pociąg, którym jeździłem do pracy, zawsze był pełen - przekonuje Zbigniew Chorążewski.
Szefowie PKP swoją decyzję tłumaczą nierentownością linii. Mieszkańcom Grajewa i okolic władze PKP w zamian za pociągi zaoferowały zwiększenie liczby autobusów i szynobusy. To zdaje się, że nie wystarcza pasażerom.
- Dojeżdżam do szkoły w Ełku - mówi Edyta Jurkowska z Grajewa. - Od początku jeździłam pociągiem, bo to wygodniej, taniej i bezpieczniej. Co będzie, gdy przyjdzie zima i zawieje drogi? Z pociągiem nigdy nie było takich kłopotów.
Pasażerowie narzekają na ceny biletów w pośpiesznych pociągach.
- Syn za miesięczny bilet studencki w dwie strony płacił dotychczas 64 zł, a teraz zaledwie w jedną stronę pośpiesznym 53 zł - żali się matka studenta mieszkającego w Grajewie. - Mam nadzieję, że PKP zmieni decyzję, bo wszyscy dostaniemy po kieszeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?