Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odnosi sukcesy i poznaje piękne kobiety

Tomasz Kubaszewski
Tomasz Michałowski i jego fotografie
Tomasz Michałowski i jego fotografie T. Kubaszewski
Region. Krystyna Janda, Jerzy Radziwiłowicz, Maciej Stuhr czy Zbigniew Buczkowski - to tylko niektórzy filmowani przez niego aktorzy.

Augustowianin Tomasz Michałowski zaliczany jest dzisiaj do grona najlepszych polskich operatorów filmowych. Ale duże sukcesy odnosi również w fotografii.

- Fotografowanie, a szczególnie to, że jakiś obraz można w kadrze zatrzymać na zawsze, interesowało mnie praktycznie od dziecka - opowiada Michałowski.
Miał szczęście, bo trafił na dobrego nauczyciela - Stanisława Wosia, suwalskiego fotografika o renomie międzynarodowej.

- Poznałem nie tylko wiele tajników tej profesji, ale też zobaczyłem, że to może być zawód - mówi.

Stał się jednym z członków grupy PAcamera, pracował w Muzeum Ziemi Augustowskiej. Na studia do łódzkiej "filmówki" poszedł dlatego, że szkół fotograficznych w Polsce kiedyś w ogóle nie było.

Był operatorem w takich filmach, jak m.in. "Złote runo", "Noc świętego Mikołaja" i "Wino truskawkowe". Za zdjęcia do tego ostatniego otrzymał nagrody na festiwalach we Wrześni i w Koszalinie.

- To bardzo ciekawa praca - mówi. - Zajmuje nawet po 340 dni w roku. Spotyka się ciekawych ludzi, zwiedza się świat. A poza tym - dużo pięknych kobiet i atrakcyjne zarobki.

Ma też na koncie kilkadziesiąt filmów dokumentalnych. Najbardziej zadowolony jest z "Fotoamatora", opowiadającego o losach łódzkiego getta.

Ale jego prawdziwą pasją pozostaje fotografowanie. Cykl "Od ziemi do nieba" pokazywany był w wielu krajach.

W Augustowie, gdzie mieszka jego matka, pojawia się rzadko. Twierdzi jednak, że z tymi terenami czuje się bardzo związany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna