Według informacji z piątkowego popołudnia, pod listem protestacyjnym podpisało się ponad 1200 osób. Mieszkańców gm. Klukowo, na której terenie miałyby stanąć składowisko oraz zakład przetwarzania odpadów, wsparli sąsiedzi z gm. Nowe Piekuty i Szepietowo. Oni też uważają za absurd lokowanie takich zakładów w pradolinie Nurca.
- Listy protestacyjne wraz z podpisami trafiły już do marszałka województwa, wojewódzkiego konserwatora przyrody oraz do Nadleśnictwa Rutka - mówi Dorota Chrapińska, mieszkanka Wyszonek Błoni.
Dziś trafią do Ministerstwa Środowiska oraz Głównego Konserwatora Przyrody.
- Aby mieć pewność, że taka inwestycja nigdy tu nie powstanie, staramy się o wpisanie doliny środkowego Nurca do programu Natura 2000 - mówi Chrapińska.
Mieszkańcy deklarują, że w tej walce łatwo się nie poddadzą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
