W wielu miastach rowerzyści prowadzą spory z władzą na temat organizacji dróg rowerowych. W Białymstoku również.
Rowerowy Białystok zwrócił się do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego ze skargą na Zarząd Dróg i Inwestycji Miejskich. Chodzi o to, że przy organizacji dróg, urzędnicy stosują przyciski na skrzyżowaniach ulicy i drogi rowerowej. Rowerzysta musi się zatrzymać i wcisnąć przycisk, następnie poczekać na zielone światło.
Zdaniem cyklistów takie rozwiązanie jest niezgodne z rozporządzeniem ministra infrastruktury, który nakazuje stosować autodetektor. Chodzi o urządzenie, które by rozpoznawało nadjeżdżającego rowerzystę i gdy będzie taka możliwość daje mu zielone światło bez zatrzymywania się i wciskania przycisku.
Za rowerowy.bialystok.pl:
Proszę pamiętać, że takie rozwiązanie jest równie niepraktyczne co niebezpieczne. Rowerzyści muszą zatrzymywać się na środku przejazdu dzielącego obie jezdnie, by nacisnąć przycisk. Spowalnia to ich ruch i często doprowadza do sytuacji, w której kilkoro rowerzystów nie ma miejsca na przejeździe rowerowym by się zatrzymać. Bardzo często tego typu sytuacja występuje na przejeździe rowerowym przez Wyszyńskiego w stronę Kalinowskiego. Naprawdę nie potrafimy zrozumieć dlaczego te cykle nie mogą być ustawione automatycznie dla pieszych i rowerzystów, tak jak jest to organizowane w przypadku aut i tak jak jest to stosowane w praktycznie wszystkich miastach (z wyjątkami, gdzie ruch samochodowy ma i powinien mieć priorytet) - tylko nie w Białymstoku.W związku z powyższym domagamy się wymuszenia na zarządcy drogi doprowadzenia do zgodności z prawem przejazdów rowerowych.
Tadeusz Truskolaski zdecydował się odpowiedzieć rowerzystom na te zarzuty.
Stosowanie detekcji na skrzyżowaniach w postaci przycisków dla rowerzystów, mimo pewnych niedogodności, powoduje wzrost bezpieczeństwa. Rowerzysta zatrzymujący się w celu wciśnięcia przycisku przejeżdża przez jezdnię z dużo mniejszą prędkością, jest widoczny dla skręcających np. w prawo, a skutki ewentualnych kolizji są zdecydowanie mniejsze.
Internetowy serwis Polska Na Rowery uznał taką odpowiedź za jedną z 10 najgłupszych wypowiedzi o rowerach. Na pocieszenie prezydenta dodamy, że zajął ostatnie miejsce, a to znaczy, że 9 innych wypowiedzi urzędników zostało uznane przez serwis internetowy za jeszcze głupsze.
A co Wy sądzicie o tej sprawie? Czy w Białymstoku ścieżki dla rowerów powinny mieć autodetektory, by dawać zielone światło bez konieczności zatrzymywania się? Piszcie na forum
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?