Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odra w ośrodku dla cudzoziemców. Dwie osoby chore, rozpoczęły się szczepienia

Kamila Kalinowska
Wszyscy cudzoziemcy zostali objęci stałą opieką lekarską. UdsC zlecił też częstsze sprzątanie i dezynfekcję w placówce. Aby zapobiec rozwojowi choroby, odwołano wszystkie zajęcia grupowe,  m. in.  z języka polskiego
Wszyscy cudzoziemcy zostali objęci stałą opieką lekarską. UdsC zlecił też częstsze sprzątanie i dezynfekcję w placówce. Aby zapobiec rozwojowi choroby, odwołano wszystkie zajęcia grupowe, m. in. z języka polskiego Andrzej Zgiet
Dwie osoby zachorowały na odrę. 16 innych czeka na potwierdzenie, czy także cierpią na tę zakaźną chorobę.

- Od połowy lipca 20 razy podejrzewaliśmy zachorowanie na odrę w naszym mieście - mówi Lucyna Jadaluk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - 18 przypadków dotyczy mieszkańców ośrodka dla cudzoziemców. To głównie dzieci. To m.in. miesięczny maluch, czterech 7-latków, 16-latki. Zachorowało też jedno dziecko spoza tej placówki. To polskie dziecko, które miało kontakt z czeczeńskim z ośrodka.

Jakub Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu ds. Cudzoziemców mówi, że w białostockiej placówce potwierdzono dwa przypadki zachorowań na odrę. - Dziesięć osób, u których zachodziło podejrzenie, trafiło do szpitala. Państwowa Inspekcja Sanitarna zaleciła przeprowadzenie obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko odrze u wszystkich dzieci z ośrodka oraz wykonanie badań lekarskich osób, które mogły mieć kontakt z chorymi.

Takim szczepieniom poddano już 83 z ponad 100 dzieci cudzoziemców. Pozostałe też zostaną zaszczepione. - Ośrodek jest w pewnym sensie zamknięty. Nie przyjmujemy nowych osób, nikt też nigdzie nie może wyjechać - mówi Dudziak.

Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarz rodzinny, uspokaja, że nie ma ryzyka wystąpienia epidemii. - W Polsce na szczęście nie mamy problemów z odrą. To dzięki szczepieniom, których wskaźnik wynosi około 90 proc. Jednak warto pamiętać, że odra to wirusówka przenoszona drogą kropelkową. Objawia się wysoką gorączką, ogólnym rozbiciem i charakterystyczną wysypką. Może powodować poważne powikłania, np. zapalenie opon mózgowych, grożące nawet śmiercią.

W roku 2014 i 2015 w Podlaskiem było tylko po jednym przypadku zachorowań na odrę. - Podstawą ochrony przed tą chorobą są szczepienia. W ośrodku dla cudzoziemców ich nie przeprowadzano i to spowodowało zarażenia - tłumaczy Lucyna Jadaluk.

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna