Ojciec Gabriel często mówił nam, ze jego największym marzeniem jest, by na święto w skicie (tak nazywana jest prawosławna pustelnia) przybyło tylu wiernych, że nawet igły nie wciśniesz - mówiła jedna z pań, która często bywała w pustelni w Odrynkach.- Teraz jego marzenie się spełniło... Niestety ciałem ojciec Gabriel w tym wydarzeniu już nie uczestniczy.
Archimandryta Gabriel po ciężkiej chorobie zmarł w czwartek 22 listopada w białostockim szpitalu. Jego pogrzeb odbył się w niedzielę. Mnich spoczął na terenie wybudowanej przez siebie pustelni.
- Pamiętam, z czasów jak po postrzyżynach zostałem wieczorem sam z ojcem Gabrielem - wspominał podczas nabożeństwa pogrzebowego arcybiskup bielski Grzegorz. - Uczył mnie wówczas odmawiania modlitw i robienia pokłonów, by nie zasnąć.
Abp Grzegorz dodał jeszcze, że ojciec Gabriel lubił ciszę zakonną, ale maił taki charakter, ze lubił tez wiernych.
- Miał tez wspaniały dar słuchania, gdy mówili o swych boleściach i cierpieniach - mówił arcybiskup. - Ten dar wynikał z miłości.
Ojciec Gabriel pochowany w Odrynkach. Setki wiernych na pogrzebie archimandryty. Odszedł człowiek niezastąpiony(zdjęcia, wideo)
To właśnie ten dar miłości i ufność w Boga pozwoliły mu zbudować pustelnię po środku bagien. Pustelnię , która była celem pielgrzymek dla wielu osób. A odwiedzali go nie tylko prawosławni wierni. Wiele osób przyjeżdżało do ojca Gabriela z prośbą o modlitwę lub lecznicze zioła. Archimandryta Gabriel był bowiem znanym i cenionym zielarzem.
- Symboliczne jest to, że ojca Gabriela żegnamy właśnie w niedzielę, w która czytamy fragment ewangelii o miłosiernym Samarytaninie - mówił podczas kazania biskup siemiatycki Warsonofiusz. - Ojciec Gabriel za swój życiowy cel, posługę uważał właśnie takie miłosierdzie.
Uroczystościom pogrzebowym przewodniczyło trzech biskupów prawosławnych. Arcybiskup bielski Grzegorz, biskup siemiatycki Warsonofiusz oraz biskup supraski Andrzej.
- Archimandrytę znałem od kilkudziesięciu lat. Ale tak naprawdę byłem z nim blisko podczas realizacji filmu dokumentalnego „Archimandryta” dla TV Belsat, którego premiera była w 2012 r. - wspomina filmowiec Jerzy Kalina. - Pamiętam pierwsze spotkanie na uroczysku Kudak obok wsi Odrynki. Brodząc po kolana w wodzie Ojciec Gabriel opowiadał mi, co chce tutaj zbudować. Słuchałem go z niedowierzaniem. Wtedy widziałem tam tylko bezkresne bagno. Po latach okazało się, że archimandryta dokonał więcej, niż mi wtedy opowiadał.
Zobacz też Pogrzeb ojca Gabriela w Odrynkach. Tłumy pożegnały duchownego (zdjęcia)
- Zmarł człowiek niezastąpiony - mówi Antonina Mirończuk, która przyjechała z Bielska Podlaskiego.
Archimandryta Gabriel urodził się w 1962 roku w Sokółce. Był absolwentem Wyższego Prawosławnego Seminarium Duchownego oraz Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Od początku swojej drogi mniszej związany był z monasterem Zwiastowania Bogurodzicy w Supraślu, gdzie 6 kwietnia 1986 roku otrzymał postrzyżyny małej schimy otrzymując imię Gabriel. 7 kwietnia 1986 roku z rąk ówczesnego biskupa białostockiego i gdańskiego Sawy otrzymał święcenia diakońskie, zaś 30 listopada 1986 roku święcenia kapłańskie. 21 maja 1998 roku został podniesiony do godności archimandryty. Od 1 maja 2000 roku do 1 kwietnia 2008 roku był namiestnikiem monasteru w Supraślu oraz proboszczem parafii przyklasztornej. Od 16 stycznia 2009 roku organizował życie mnisze w skicie Odrynkach-Kudaku. Był też spowiednikiem żeńskiego monasteru w Zwierkach.
Ojciec Gabriel pochowany w Odrynkach. Setki wiernych na pogrzebie archimandryty. Odszedł człowiek niezastąpiony (zdjęcia, wideo)
Ojciec Gabriel pochowany w Odrynkach 25.11.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?