Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz - Wigry Suwałki 0:0. Czołówka uciekła Wigrom (wideo)

Daniel Zalewski, ma
Wigry (na niebiesko) to pierwszy zespół, który w tym roku zdobył w Grudziądzu punkt.
Wigry (na niebiesko) to pierwszy zespół, który w tym roku zdobył w Grudziądzu punkt. Piotr Bilski
W meczu kończącym 29. kolejkę I ligi suwalskie Wigry bezbramkowo zremisowały w Grudziądzu.

Od początku spotkania to biało-niebiescy dominowali na murawie. Goście stworzyli wiele dogodnych sytuacji do objęcia prowadzenia, a rywale ograniczali się jedynie do kontrataków. Już w pierwszych 15 minutach dwukrotnie na listę strzelców mógł wpisać się Kamil Adamek, jednak piłka minimalnie mijała bramkę gospodarzy. Chwilę później uderzenie zza pola karnego Franka Adu Kwame zatrzymało się na poprzeczce. Swoje sytuację zmarnowali również bramkostrzelny w tym sezonie Damian Kądzior (12 bramek) oraz Mateusz Radecki i Damian Gąska. Twarda, męska gra w tym spotkaniu zebrała też swoje żniwa. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry za faul na liderze klasyfikacji strzelców I ligi, Karolu Angielskim, bezpośrednią czerwoną kartę obejrzał obrońca Wigier Vaclav Cverna. Wcześniej, żółtymi kartkami ukarani zostali Damian Kądzior i Omar Santana, dla których było to czwarte upomnienie, które eliminuje ich z gry w najbliższej kolejce przeciwko Drutex-Bytovii.

Mecz zakończył się podziałem punktów, po raz pierwszy w tym roku na stadionie w Grudziądzu. Do tej pory biało-zieloni przed własną publicznością prezentowali doskonałą formę, wygrywając wszystkie ligowe mecze, odprawiając z kwitkiem zarówno drugie w tabeli Zagłębie Sosnowiec, jak i lidera Sandecję Nowy Sącz. Punkty wykradły im dopiero Wigry.

- Wigry to jeden z najlepszych zespołów w I lidze i awans będą walczyć do samego końca - twierdzi Jacek Paszulewicz, trener Olimpiii. - Widać to było w pierwszej połowie gdy dominowały na boisku. W drugiej połowie zagraliśmy trochę odważniej, podeszliśmy wyżej i także mieliśmy swoje okazje, ale nie udało się strzelić gola. A myślę, że jedna bramka w tym meczu załatwiłaby sprawę, bo druga drużyna raczej nie odrobiłaby straty.

Swoje mecze wygrały ekipy z czołowej trójki - Sandecja Nowy Sącz, Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice. Punkty straciła tylko Chojniczanka Chojnice, która w Zabrzu przegrała z Górnikiem aż 1:6. Suwalczanie utrzymali szóste miejsce w tabeli, ale ich strata do zajmującego drugą lokatę Zagłębia Sosnowiec niestety zwiększyła się z dwóch do czterech punktów.

Suwalczanom do końca sezonu pozostało do rozegrania jeszcze pięć spotkań. Najbliższe z nich w sobotę 13. maja, kiedy to na własnym obiekcie podopieczni Dominika Nowaka zmierzą się z trzecim od końca w tabeli zespołem Drutex - Bytovia Bytów.

Olimpia Grudziądz - Wigry Suwałki 0:0

Żółte kartki: Bucholc, Kądzior, Santana (Wigry).

Czerwona kartka: Vaclav Cverna (Wigry).

Sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin).

Olimpia: Patryk Królczyk - Arkadiusz Kasperkiewicz, Lukas Klemenz, Matic Žitko, Marcin Woźniak - Marcin Kaczmarek (65. Damian Ciechanowski), Dariusz Kłus (71. Radosław Jasiński), Adam Banasiak, Marcin Smoliński (59. Daniel Feruga), Jakub Łukowski - Karol Angielski.

Wigry: Hieronim Zoch - Janusz Bucholc, Maciej Wichtowski, Václav Cverna, Frank Adu Kwame - Damian Kądzior (90. Paweł Baranowski), Rafał Augustyniak, Mateusz Radecki, Damian Gąska, Omar Santana (81. Adam Ryczkowski) - Kamil Adamek (76. Kamil Zapolnik).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna