MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Oni są potworami, jestem przerażona tym tworem". Kolejne skargi na ZTM Poznań

Marta Jarmuszczak
Marta Jarmuszczak
Mandaty ZTM
Mandaty ZTM ADAM JASTRZEBOWSKI
"Oni są potworami, jestem przerażona tym tworem, nie mają ludzkiej twarzy, są wrogami mieszkańców". Czytelnicy podzielili się swoimi nieprzyjemnymi doświadczeniami z ZTM.

Jakiś czas temu opublikowaliśmy artykuł z historią dziewczyny, którą spotkała nieprzyjemna sytuacja związana z Zarządem Transportu Miejskiego.

Niepełnoletnia wówczas licealistka w sierpniu ubiegłego roku kupiła bilet ZTM Poznań przez telefon, jednak według kontrolera różnica czasu między kontrolą a zakupem wynosiła 42 sekundy i mandat został wystawiony.

- Córka tłumaczyła, że ze względu na limity Internetu w telefonie zakup przebiegał wolno, ale w końcu udało jej się kupić. Mandat został wystawiony - informuje nas mama dziewczyny. - Od tego momentu zaczęła się gehenna we współpracy z ZTM. Nie trafiały argumenty, że bilet został zakupiony, że córka od lat płaci za Pekę, Portmonetka jest cały czas doładowywana, że jest historia jej opłaconych przejazdów. Pisałam do ZTM pisma, na które nikt nie odpowiadał. Po czasie okazało się, że ktoś odpowiadał, ale robił błąd w adresie i pisma do nas nie docierały. 

Maturzystka oraz jej mama zdecydowały, że nie będą opłacać mandatu.

- Postanowiłam nie płacić mandatu, ponieważ wiem, że córka bilet zaczęła kupować od razu po wejściu do tramwaju i bilet został zakupiony - wyjaśnia.

Sprawa następnie ucichła, jednak jak informuje czytelniczka, w kwietniu tego roku z konta pełnoletniej już dziewczyny pobrano prawie 700 zł, a następnie z kolejnego konta taką samą kwotę.

Sytuacja ta oburzyła i zasmuciła kolejnych poznaniaków, którzy postanowili podzielić się swoimi nieprzyjemnymi doświadczeniami z ZTM...

Jedna z czytelniczek twierdzi, że wystawiono jej mandat, ponieważ nie zgadzała się data na bilecie, który kobieta zakupiła w biletomacie na przystanku chwilę wcześniej... Jak informuje, data ta była źle ustawiona na urządzeniu, a mocne słońce padające na ekran biletomatu nie pozwoliło jej dostrzec tego błędu wcześniej.

- W 2023 walczyłam o życie, w wyniku błędu medycznego podczas operacji zaliczyłam półroczne turnee po różnych szpitalach w poszukiwaniu ratunku - długo nie wiedziano co mi jest, niektóre osoby pracujące w szpitalu wprost mówiły mi, że zmyślam, że mi nie wierzą, no cóż, jak pokazał tomograf, jednak nie zmyślałam i konieczna była operacja naprawcza. W etapie, gdy akurat byłam "na wolności" w miarę w lepszym stanie, lecz jeszcze nie całkiem zdrowa, przebijając się pomiędzy jednym szpitalem a drugim złapał mnie kanar. Na nic było tłumaczenie, że bilet mam, tylko był kupowany w automacie wolnostojącym przy przystanku, na który padało światło i daty były na nim błędnie ustawione - według mnie celowy zabieg, żeby nabijać później nieuważnym kupującym mandaty. Reasumując: dokonując zakupu nie zwróciłam uwagi (przez światło słoneczne padające wprost na monitor automatu), że daty tzn. dni się nie zgadzają, w wyniku czego był poślizg dat i jechałam z nieważnym biletem - informuje czytelniczka.

Kobieta próbowała odwołać się jednak bez skutku.

- W odwołaniu wysłałam nawet niemal całą dokumentację medyczną (ksero) tłumacząc, że jestem w ciężkiej sytuacji nie tylko finansowo, ale i zdrowotnie - w zasadzie przez zdrowie posypały się wszystkie obszary mojego życia w tym także finanse. ZTM udzieliło jednak odpowiedzi odmownej na prośbę o odstąpienie od mandatu - pisze.

Pasażerka o ZTM Poznań: "Oni są potworami"

- Oni są potworami, jestem przerażona tym tworem, nie mają ludzkiej twarzy, są wrogami mieszkańców - twierdzi rozżalona czytelniczka.

"To nie do pomyślenia"

Kolejny czytelnik uniknął nałożenia kary, natomiast nie obyło się bez wymiany zdań z kontrolerem a propos zakupu biletu w aplikacji.

- Wsiadałem do tramwaju z jednym facetem, próbowałem odbić kartę PEKA, ale wyskoczył komunikat "brak środków na karcie". Usiadłem na siedzeniu i kupiłem bilet w aplikacji. Po chwili facet, który wsiadał ze mną okazał się kontrolerem i jak zobaczył bilet kupiony 20 sekund wcześniej, powiedział że bilety kupuje się na przystanku tam, gdzie się wsiada. Zirytowany odpowiedziałem mu, że przecież wsiadałem z nim, więc w czym ma problem, na szczęście odpuścił. Ale to nadal jest nie do pomyślenia, co oni wyprawiają.

O kwestię przyznawania mandatów za kupione w nieodpowiednim czasie bilety w aplikacji oraz ściąganie pieniędzy z konta bankowego zapytaliśmy ZTM. Jeszcze nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres:[email protected]

Osoby po 70. roku życia oraz dzieci - do 30 września roku, w którym kończą 7. rok życia - mogą korzystać z przejazdów na liniach ZTM bezpłatnie. Sprawdź, kto jeszcze może podróżować poznańskim MPK za darmo lub ze zniżką -->

Ceny biletów MPK w Poznaniu i zniżki na komunikację miejską ...

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski