W muzeum w Stalowej Woli otwarło niezwykłą wystawę dla osób niepełnosprawnych

Galeria przez dotyk

W ramach programu "Dostępne Muzeum" działa tu także od 2007 roku "Galeria przez Dotyk", skierowana głównie do osób niewidzących i niedowidzących, której zwiedzanie polega na dotykaniu eksponatów opisanych w formie dźwiękowej i brajlem. Osoby niesłyszące i niedosłyszące mają w muzeum zapewnioną obsługę w języku migowym. Na stronie internetowej zamieszczono filmy z ekspozycji stałych, przetłumaczone na język migowy.

A tu podmuch wiatru z okrągłych szczelin pozwala poczuć na ręce wzór.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

- Eksponaty rozwijają wyobraźnię przestrzenną, pobudzają zmysły, mogą być również użyte w celach rehabilitacyjnych i edukacyjnych do nauki alfabetu Braille'a - stwierdził koordynator wystawy Dominik Porczyński.

DZIECI BEZ OBAW

Do muzeum zjechali wczoraj muzealnicy z Polski oraz opiekunowie dzieci niewidomych ze słynnej szkoły w Laskach. Wprowadzająca gości w świat wystawy Karolina Baran powiedziała, że dzieci nie mają obaw przy korzystaniu z eksponatów, wymyślonych przez dorosłych. - Wystawa żyje dzięki nim - powiedziała.

Wystawa została zainspirowana kulturą ludową Lasowiaków. Zwiedzający mogą samodzielnie, poprzez dotyk, wykonywać eksperymenty i ćwiczenia polegające na rozpoznawaniu kształtów lasowiackich wzorów i odbieraniu różnych bodźców zewnętrznych z zamkniętymi oczami.

Osoby z dysfunkcją wzroku będą mogły dłonią wyczuć wzory tworzone przez podmuchy wiatru. Umożliwi im to urządzenie "Muśnij wiatr". Dla zwiedzających z dysfunkcją słuchu przygotowano eksponat "Dotknij dźwięku", w którym przez trzy specjalne tuby są emitowane dźwięki bicia serca, fujarki i kontrabasu. Zwiedzający na podstawie wyczuwalnych wibracji powietrza będą mogli rozpoznawać, który z dźwięków jest emitowany.

BEZ ZAKAZÓW

Inne urządzenie pod nazwą "Powąchaj kolor" umożliwia skojarzenie zapachu z odpowiednią fakturą materiału, zaś "Gra interaktywna", sprawdzenie pamięci i koncentrację. - Eksponaty nie mają instrukcji, nie obowiązują tu zakazy, nakazy, dzieci same dostosowują się do propozycji. To pozwala im widzieć bez pomocy oczu, bo od tego jest wyobraźnia - stwierdziła Karolina Baran. - Dzieci potrafią tworzyć w wyobraźni, dzięki myśleniu przestrzennemu - dodała.

Ekspozycja została przystosowana do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, niewidomych i niesłyszących. Dopełnieniem ekspozycji jest witryna internetowa, na której znalazła się kolorowa książeczka "Czarodzieje", dostosowana do odbioru przez osoby niewidome. Organizatorzy zapewniają, że dzięki niej goście utrwalą sobie wrażenia doznane w trakcie zabawy.