Jak pisaliśmy, były trzy propozycje opłat, jakie białostoczanie mieliby uiszczać po wejściu w życie nowego systemu gospodarowania odpadami. We wszystkich punktem wyjścia było gospodarstwo domowe, ale występowało w nich więcej kategorii w zależności od liczby mieszkańców. Teraz miasto wybrało metodę, zdaniem urzędników, najprostszą. Zajmą się nią radni na najbliższej sesji 25 lutego.
Za zmieszane drożej
- Wprowadzamy tylko dwie kategorie: gospodarstwo jednoosobowe z opłatą 24 zł i wieloosobowe ze stawką 48 zł. Oczywiście te kwoty dotyczą osób, które zadeklarują selektywną zbiórkę odpadów - informuje Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku. - Zaletą tej metody jest to, że nie obciąża nadmiernie osób mieszkających samotnie oraz rodzin wielodzietnych.
Jeśli natomiast ktoś będzie oddawał odpady zmieszane, zapłaci odpowiednio 36 zł i 72 zł. Propozycja miasta wzbudza spore kontrowersje, bo dla większości białostoczan oznacza ogromne podwyżki.
- To oznacza, że będę płacić trzy razy więcej niż obecnie - mówi Halina Bednarska, która razem z mężem i dwójką dzieci mieszka na osiedlu domów jednorodzinnych. - Już teraz segregujmy śmieci, a płacimy tylko 42 zł na kwartał.
Taniej w innych miastach
Proponowane opłaty krytykują też radni. - Mielibyśmy jedne z najwyższych stawek w kraju - wskazuje Rafał Rudnicki, przewodniczący klubu radnych PiS.
U nas średnia opłata na mieszkańca wyniesie 16 zł. Dla porównania, w Łodzi jest to 12,69 zł, a w
Olsztynie niecałe 10 zł.
Białostoccy urzędnicy oszacowali bowiem, że nowy system gospodarowania odpadami będzie kosztował rocznie około 57 mln zł. Najwięcej pieniędzy pochłonie etap końcowy, czyli zagospodarowanie śmieci, a także ich transport. Założenie jest takie, by wszystkie koszty pokryli mieszkańcy, jako ci, którzy śmieci wytwarzają. - Na razie to projekt. Ostateczną decyzję o wysokości opłat podejmą radni - przypomina wiceprezydent Poliński. Wskazuje, że ci ostatni mogą opłaty obniżyć, jak stało się np. w Łodzi, ale wtedy różnice wpływu trzeba będzie pokryć z innego źródła.
- Musimy przyjrzeć się wyliczeniom miasta. Nie jest wykluczone, że będziemy wnioskować o obniżenie opłat - zapowiada Rudnicki. - Szkoda, że materiały dostaniemy w ostatniej chwili.
Radni mają otrzymać projekt uchwały w najbliższy poniedziałek. Nowy system gospodarowania opłatami wchodzi w życie od lipca.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?