Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Organizacje pozarządowe w 2014 roku. Dopłata ponad 1 mln złotych

Weronika Kowalewska [email protected]
Dzięki grantom z budżetu miasta zawodnicy z Ełckiego Klubu Karate Kyokushin mogą uczestniczyć w wyjazdach sportowych.
Dzięki grantom z budżetu miasta zawodnicy z Ełckiego Klubu Karate Kyokushin mogą uczestniczyć w wyjazdach sportowych. Tomasz Jaszkowski
Zajęcia terapeutyczne, zawody sportowe, warsztaty czy festyny - to tylko część działań ełckich stowarzyszeń.

Ponad 100 organizacji pozarządowych działa w Ełku. Tylko ze sportem związanych jest blisko 60 z nich. Aby mogły realizować swoje zadania, potrzebują pieniędzy. Jednym ze sposobów są granty, czyli dotacje przyznawane przez samorządy.

Nawet 50 tys. zł dotacji

Do czwartku można starać się o fundusze z budżetu miasta. W sumie do pozyskania jest 1 mln 195 tys. złotych. Granty przyznaje również co roku marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

Organizacje, które działają w ramach rozwoju kultury fizycznej dokumenty powinny złożyć do 20 grudnia. Od kilku lat organizacje pozarządowe odgrywają coraz ważniejszą rolę w życiu nie tylko miasta, ale i wielu ełczan. Chodzi zarówno o stowarzyszenia, fundacje czy uczniowskie kluby sportowe. To właśnie dzięki ich działalności organizowanych jest w Ełku wiele imprez i wydarzeń.

Jedną z ełckich organizacji, która co roku korzysta z miejskich grantów jest Stowarzyszenie Onkoludki, zrzeszające rodziny dzieci z chorobą nowotworową.

- Dzięki miejskim grantom mogliśmy zorganizować wyjazd do Białegostoku na oddział onkologiczny, gdzie nasi zdrowi podopieczni spotkali się z chorymi dziećmi. Poza tym raz w miesiącu odbywają się spotkania dla całych rodzin. Dzięki temu rodzice mogą wymienić się doświadczeniami, a dzieci tworzą wtedy piękne prace plastyczne - mówi Ewa Maciejewska, prezes Stowarzyszenia.

Z grantów korzysta także Ełcki Klub Karate Kyokushin. Między innymi dzięki funduszom z budżetu miasta zawodnicy mogą uczestniczyć w zawodach, które odbywają się 12 razy w ciągu roku. Jeden taki wyjazd to koszt ok. 2 tys. zł.

- W zeszłym roku udało się nam pozyskać z budżetu miasta w ramach grantów 12 tysięcy złotych. W tym roku również złożymy dokumenty. Mamy bardzo utalentowanych zawodników i chcemy, żeby się rozwijali - mówi Remigiusz Karpiński, z Ełckiego Klubu Karate Kyokushin.

Z miejskich grantów korzystają także kluby trenujące bokserów, karateków czy pływaków. W ubiegłym roku 50 tys. zł dotacji otrzymał Dom dla Osób Bezdomnych i Najuboższych Monar-Markot w Ełku, a 47 tys. zł Caritas Diecezji Ełckiej na prowadzenie noclegowni im. św. Ojca Pio.

Działamy dzięki grantom

- Warto się starać o te pieniądze, dzięki nim możemy działać lokalnie. Gdyby nie wsparcie finansowe z miasta czy powiatu, nie dalibyśmy rady prowadzić naszych działań - mówi Halina Cichowicz, prezes ełckiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, które prowadzi dwie świetlice środowiskowe.

W ramach grantów w świetlicach przy ul. Pięknej i Popiełuszki odbywają się zajęcia terapeutyczne. Uczniowie mogą odrobić tam lekcje czy zagrać w ping-ponga.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna