Ośmiu Wspaniałych: Rodzina wspaniałych może wkrótce powiększyć się

- Wolontariat wciąga, a nawet uzależnia - przyznaje Maciej Odachowski, uczeń Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku.

Dlatego on i jego koledzy pomagają już od podstawówki. Nieważne jak: czy przez zbiórkę pieniędzy, czy sprzedaż ciast na kiermaszu, czy nawet zwyczajną opiekę. Ważne, żeby mieć z tego satysfakcję.

- Największa radość z pomagania, to uśmiech drugiej osoby, a czasem nawet łzy. Oczywiście łzy szczęścia - tłumaczy Kamil Trykoszko, uczeń Zespołu Szkół Gastronomicznych. - A zdarza się, że naszą pracę doceni ktoś z zewnątrz.

Tak było w ubiegłym roku. Kamil został laureatem konkursu „Ośmiu Wspaniałych”. W tym roku 22. edycja. To plebiscyt dla młodych ludzi, którzy pomagają innym. Kapituła chce znaleźć młodzież, która aktywnie działa na rzecz otoczenia. Konkurs przewiduje dwie kategorie wiekowe: „Ósemeczki” - adresowaną do młodzieży w wieku 10-13 lat oraz „Ósemki” - obejmującą wolontariuszy w wieku 14-19 lat. Do 10 lutego bohaterów mogą zgłaszać dyrektorzy szkół, nauczyciele czy rodzice. A zgłaszać warto.

- Bo to dla nas duże przeżycie. Później wszyscy wolontariusze stają się jedną wielką, wspaniałą rodziną - zachęca Kamil Trykoszko.

Gala białostockiej edycji konkursu będzie w maju. Później laureaci w kategorii „Ósemki” zostaną zaproszeni do reprezentowania Białegostoku podczas 23. ogólnopolskiego finału w Gdańsku (17-19 czerwca). A to wydarzenie zeszłoroczni wolontariusze wspominają szczególnie.

- To duża radość i poczucie odpowiedzialności - mówi Patrycja Tryniszewska, studentka pedagogiki na UwB.