Chociaż oficjalna decyzja o likwidacji jeszcze nie zapadła, to Urząd ds. Cudzoziemców przyznaje, że z pewnością zniknie jeden z ośrodków funkcjonujących w województwie podlaskim.
Urzędnicy twierdzą, że przy wyborze miejsca trzeba brać pod uwagę nastroje społeczne, a te w Łomży nie są najlepsze. To wszystko sprawia, że miasto ma niewielką szansę na dalsze prowadzenie ośrodka.
Uchodźcy nie znikną
- Likwidacja ośrodka nie rozwiąże narastających w Łomży problemów - uważa Mariusz Łoszewski, prezes Białostockiego Przedsiębiorstwa Usług Socjalnych Budownictwa, które prowadzi w Łomży i Białymstoku ośrodki dla cudzoziemców. - Z miasta będą musieli wyprowadzić się Czeczeni mieszkający w ośrodku, a co z tymi, którzy wynajmują mieszkania w mieście?
W ośrodku przy ul. Wesołej mieszka ok. 110 osób. Poza nim, według nieoficjalnych danych, przebywa ok. 300 Czeczenów. Wynajmują mieszkania w Łomży i także korzystają z różnych programów pomocowych.
Polska to tranzyt na Zachód
- To bardzo dobre informacje, zarówno dla mieszkańców, jak i uchodźców - komentuje doniesienia o likwidacji poseł Lech Kołakowski, który już jesienią apelował do Urzędu ds. Cudzoziemców o zamknięcie ośrodka. - Oznacza to, że argumenty, które przedstawiłem, okazały się przekonujące - mówi.
Podkreślając przy tym, że uchodźcy traktują Polskę jak kraj tranzytowy, w drodze na Zachód.
Zdaniem Kołakowskiego, uchodźcy, którzy tu zostaną, łatwiej zintegrują się z mieszkańcami Łomży.
- Doświadczenie krajów unijnych pokazuje, że integracja osób skoszarowanych w jednym miejscu jest niemożliwa. Wynajmujący mieszkania łatwiej znajdą porozumienie.
Oficjalna decyzja w sprawie ośrodka zapadnie do końca kwietnia. Jeszcze do końca marca urząd ma czas na ogłoszenie przetargu na kolejny rok funkcjonowania ośrodka.
Nie wiadomo, czy Łomża będzie ujęta w planie przetargowym. Nawet jeśli właściciele motelu Zacisze będą mogli stanąć do przetargu, nieoficjalnie wiadomo, że nie mają dużej szansy na wygranie.
- Musimy brać pod uwagę nastroje społeczne. Cudzoziemcom trzeba zapewnić bezpieczeństwo, lepiej zapobiegać eskalacji konfliktów - przyznaje Ewa Piechota, rzecznik urzędu.
Urząd nie zlikwiduje ośrodka dla uchodźców w Czerwonym Borze. A tam cudzoziemcy mają jeszcze mniejsze szanse na integrację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?