Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie takie derby

Paweł Lisiecki, Wojciech Drażba, Krzysztof Sokólski [email protected]
Mariusz Siara jest najskuteczniejszym zawodnikiem ŁKS. W sobotę będzie mógł powiększyć swoje konto bramkowe.
Mariusz Siara jest najskuteczniejszym zawodnikiem ŁKS. W sobotę będzie mógł powiększyć swoje konto bramkowe. P. Lisiecki
Region.To będą ostatnie drugoligowe derby woj. podlaskiego w rundzie jesiennej. ŁKS Łomża podejmie Wigry Suwałki.

Poprzednie mecze derbowe raz skończyły się zwycięstwem Wigier z Freskovitą 1:0, a raz bezbramkowym remisem, gdy zagrały ze sobą zespoły ŁKS-u Łomża z Freskovitą.

Teraz łomżanie spotykają się z Wigrami. Obydwie drużyny znajdują się na przeciwległych biegunach tabeli drugiej ligi. Biało-czerwoni z dorobkiem czterech punktów okupują przedostatnie miejsce w grupie, zaś Wigry z 16 oczkami na koncie w tabeli zajmują trzecią pozycję.

- Tabela może wskazywać faworyta, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko - przyznaje opiekun ŁKS-u Ryszard Milewski. - W naszej sytuacji najważniejsze jest zdobywanie punktów i pięcie się w górę tabeli. I w sobotę będziemy o to walczyć.
Łomżanie zagrają w sobotę (początek meczu o godz. 16) w najsilniejszym składzie.
Ostatni raz obydwa zespoły w lidze spotkały się w sezonie 2005/06. Wtedy prowadzony przez Jerzego Engela jr. ŁKS dwukrotnie wygrał z Wigrami, rozbijając w Łomży suwałczan 8:0. Władze ŁKS-u chcąc zachęcić kibiców do licznego przybycia na stadion obniżyły do 5 zł ceny biletów. A w Łomży Wigry powinny czuć się niemal jak u siebie. Suwalscy kibice zapowiadają prawdziwy najazd na stadion ŁKS.
- W derbach regionu gorąco będzie też na boisku - przewiduje Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. - Patrząc na tabelę, powinniśmy ten mecz wygrać, ale musimy mieć się na baczności. ŁKS ma duży potencjał, grają w nim doświadczeni zawodnicy. Ostatnie mecze pokazują, że ten zespół rozkręca się, dochodzi do formy - przekonuje.

Suwalska drużyna jest pełna optymizmu. Co prawda, z gry na dłużej wypadli kontuzjowani Michał Danilczyk i Grzegorz Juzwa, a za karę za czwartą żółtą kartkę nie wystąpi Tomasz Bajko. Trener Kaczmarek pociesza, że to otwiera szansę dla rezerwowych dotąd zawodników, którzy na treningach potwierdzają aspiracje gry w podstawowym składzie.

Na wyjeździe zagra Freskovita Wysokie Mazowieckie. W niedzielę zmierzy się z outsiderem tabeli Stalą Poniatowa. - Nie patrzymy na miejsce, jakie zajmują rywale. Grając z każdym zespołem trzeba wyjść na boisko i wydrzeć przeciwnikowi punkty z gardła - stwierdza trener "mlecznych" Piotr Zajączkowski.
Szkoleniowiec ma przed niedzielnym spotkaniem trochę zmartwień. Z powodu kontuzji ze składu wypadli Bartosz Jurkowski, Arkadiusz Żaglewski i Hubert Karwacki. Na dodatek przeziębiony jest Michał Twardowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna