Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświadczenia będą, ale nie w internecie

(AM)
Archiwum Polska Press
Groźba odejścia z ZUS lekarzy-orzeczników sprawiła, że ich oświadczenia majątkowe nie będą dostępne dla każdego. Ale będą musieli je składać.

Od przyszłego roku ma obowiązywać ustawa o jawności życia publicznego, która nakaże m.in. orzecznikom ZUS składać oświadczenia o majątku swoim i małżonków. Ta zapowiedź wywołała bunt.

Orzecznicy uznali, że będą traktowani jak potencjalni oszuści, a to ich poniża. A skoro tak, to przestaną pracować, a wtedy jakieś pół miliona Polaków będzie miało problemy z rentami czy świadczeniami.

- Nasi lekarze orzecznicy raczej nie odejdą z pracy. Nie zapowiadają tak stanowczych kroków, jak ich koledzy z dużych miast. Może to kwestia naszego rynku pracy, ale rozumiem ich emocje - mówi rzeczniczka oddziału ZUS w Białymstoku Katarzyna Krupicka.

Białostockie szefowe lekarzy orzeczników nie chciały sprawy komentować. Udało nam się rozmawiać z ich podwładnymi, ale anonimowo.

- Co roku składam rozliczenie w urzędzie skarbowym, więc CBA i każda inna służba może je sprawdzić. I mam jeszcze ujawnić majątek żony, po co? Przecież w internecie to będzie jak baza danych dla złodziei - uważa nasz rozmówca.

- Wiem, że burmistrz czy wójt muszą składać publiczne oświadczenie majątkowe, ale skoro chcieli tej funkcji, to ich sprawa - dodaje inny.

Białostocki ZUS zatrudnia 22 orzeczników, a16 z nich ma etaty. Etatowi zarabiają od 3 do 10 tys. zł. Jednak żaden nie upubliczni swoich zarobków ani z ZUS-u, ani z innych źródeł (co najprawdopodobniej było głównym powodem protestu).

Jak zapowiedział w poniedziałek sekretarz stanu w kancelarii premiera Maciej Wąsik, orzecznicy owszem, złożą oświadczenia, ale nie trafią one do internetu.

Magazyn Informacyjny 30.11.2017 Kuriera Porannego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna