Oświadczenia majątkowe podlaskich samorządowców 2019. Domy, działki, mieszkania, samochody. To wszystko z pracy w samorządzie (zdjęcia)

Kategorię oszczędności i najniższa pensja włodarza na stopniu prezydenta wygrał (jak już od kilku lat) prezydent Białegostoku. W przyszłym roku już tak nie będzie, bowiem białostocki samorząd, w którym wiekszość mają życzliwi prezydentowi radni, przywrócił mu poprzednią pensję. Może nie w całości, bo z uwzglednieniem 20-procentowej obniżki, którą zaordynował wójtom, burmistrzom i prezydentom prezes PiS, ale zawsze będzie o kilka złotych więcej.

Z innych ciekawostek jakie wynikają z lektury oświadczeń warto odnotować dwie sprawy. Po pierwsze, autorem najkrótszej informacji o swoich finansowych zdobyczach jest (nie po raz pierwszy) prezydent Łomży. Bo też co ma opisywać skoro nie podaaje, że ma dom, mieszkanie, działkę czy najmniejszy nawet kredyt do spłaty.

Po drugie mamy dwóch samorządowców, którzy lubią pojazdy dwukołowe. I żadne tam rowery, jazda którymi męczy. Prezydent Suwałk porusza się wygodnym skuterem hondy, zaś starosta białostocki używa kultowego motocykla kawasaki ninja, o którym złośliwcy mówią "szlifierka". Przewaga tych pojazdów nad rowerem jest taka, że dzięki kaskom, ich kierowcy mogą pozostać anonimowi, a fan roweru Tadeusz Truskolaski, może najwyżej schować się za okularami.